Logo Polskiego Radia
IAR
Katarzyna Karaś 08.07.2011

Ludzie na ulicy w Kairze. "Nasza rewolucja trwa"

Na placu Tahrir w Kairze gromadzą się tysiące manifestantów. Przynieśli transparenty z napisami "Nasza rewolucja trwa" i "Żądamy realizacji obietnic arabskiej wiosny" .
Manifestacja w EgipcieManifestacja w EgipcieLilian Wagdy/Wikimedia Commons/CC
Posłuchaj
  • Egipt szykuje się do wielkiej demonstracji - relacja Wojciecha Cegielskiego (IAR)
Czytaj także

Opozycja zapowiedziała na dziś największą demonstrację od czasu obalenia Hosni Mubaraka.

Organizatorzy, prodemokratyczne ugrupowania egipskiej młodzieży, zapowiadają, że w piątkowej demonstracji na placu Tahrir wezmą udział tysiące ludzi. Będą domagać się szybkich i uczciwych procesów przedstawicieli byłego reżimu oraz zwolnienia z policji i wojska osób, które w lutym tego roku stały za śmiercią niemal 850 cywilów w czasie antyrządowych demonstracji. Młodzi ludzie chcą także szybszych reform.

- Jesteśmy w normalnym okresie przejściowym, ale wiemy już, że nie jest łatwo zbudować nowy kraj oparty na wartościach rewolucji, jakie pojawiły się na placu Tahrir - wyjaśnia w rozmowie z Polskim Radiem Esraa Abdel Fattah, jedna z liderek Ruchu 6 kwietnia.

W demonstracji mają też wziąć udział przedstawiciele Bractwa Muzułmańskiego.

Egipski rząd zaapelowało pokojowe manifestowanie i zapowiedział, że siły porządkowe nie będą obecne na placu Tahrir, a jedynie na dochodzących do niego uliczkach. Na samym placu porządku mają pilnować młodzieżowi aktywiści.

W przeddzień demonstracji rządowa egipska gazeta "Al-Ahram"podała, że wszyscy wyższej rangi oficerowie policji, którzy byli zaangażowani w krwawe tłumienie niedawnych protestów, zostaną wkrótce zwolnieni ze służby, tak jak domagają się tego młodzi aktywiści. Gazeta powołuje się przy tym na wysokiego przedstawiciela sił bezpieczeństwa.

IAR,kk, to