Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Artur Jaryczewski 11.07.2011

Eksplozje w bazie na Cyprze. Grecja wysyła pomoc

Grecja wyśle na Cypr zespół ekspertów od materiałów wybuchowych, którzy pomogą w ustaleniu przyczyn eksplozji w tamtejszej bazie marynarki wojennej. W wybuchu zginęło 12 osób, a 30 jest rannych.

Policja poinformowała, że w bazie znajdowało się 98 kontenerów z prochem strzelniczym. Eksplodowały dwa z nich. Wybuchy spowodowały między innymi odcięcie elektryczności na wyspie.

Na miejsce skierowano służby ratownicze. Świadkowie, cytowani przez lokalne media, twierdzą, że część terenu bazy "wygląda jak po bombardowaniu". Według doniesień, wybuchy wznieciły ogień, który rozprzestrzenił się po okolicy. Teren wokół bazy jest zadrzewiony i suchy, co sprzyja wzniecaniu pożarów. Eksplozje naruszyły konstrukcje domów w pobliskiej wiosce Mari, 150 osób trzeba było ewakuować.

W następstwie wybuchów wyłączona została największa na wyspie elektrownia w mieście Wasilikos. - Są duże szkody - poinformował rzecznik elektrowni. - Nie możemy oszacować skali szkód, ale to biblijny kataklizm.

W związku z tym wydarzeniem prezydent Cypru Demetris Christofias przyjął dymisję ministra obrony i dowódcy Cypryjskiej Gwardii Narodowej.

IAR,PAP,aj,kk