Logo Polskiego Radia
PAP
Katarzyna Karaś 16.07.2011

Posłowie nie pojadą do Afganistanu. "Jest ryzyko"

Posłowie z komisji obrony i służb specjalnych odwołali zaplanowany na przyszły tydzień wyjazd, bo wojsko zasugerowało, że w naszej prowincji jest teraz szczególnie niebezpiecznie.
Polscy żołnierze w AfganistaniePolscy żołnierze w Afganistaniewww.isaf.wp.mil.pl

Decyzję o odwołaniu wyjazdu podjął przewodniczący komisji obrony Stanisław Wziątek z SLD.

- Minister obrony narodowej Bogdan Klich przekazał mi informację, że wpłynęło do niego specjalne pismo szefa Sztabu Generalnego gen. Mieczysława Cieniucha, mówiące, że ten czas, który był zaplanowany na wyjazd do Afganistanu, jest szczególnie niebezpieczny, że teraz nasiliło się ostrzeliwanie baz, że może to powodować duże zagrożenie bezpieczeństwa dla wszystkich osób, które miały wizytować naszą misję w Afganistanie - powiedział Wziątek.

Wziątek zdecydował się odwołać wyjazd, bo - jak powiedział - "w sytuacji szczególnego zagrożenia i szczególnych niebezpieczeństw", które występują w Afganistanie, posłowie nie mogli się tam czuć bezpiecznie. Dodał, że chodzi także o to aby nie odrywać żołnierzy od ich codziennych zadań.

Posłowie mieli jechać do Afganistanu, żeby porozmawiać z polskimi żołnierzami "o problemach, które występują, o brakach, jeżeli są, i o potrzebach, które powinny być uwzględnione w kolejnej zmianie". Parlamentarzystów interesowało też zabezpieczenie misji przez wywiad i kontrwywiad. Dlatego do Afganistanu mieli pojechać także posłowie z komisji ds. służb specjalnych.

"Wojskowi nie panują nad sytuacją"

Odpowiedzialne za misje zagraniczne Dowództwo Operacyjne Sił Zbrojnych uspokaja, że obecna sytuacja w Ghazni nie różni się od tego, co było w ubiegłych latach. - W porównaniu z ubiegłym rokiem jesteśmy na tym samym poziomie, jeśli chodzi o liczbę incydentów - ataków na polskie patrole i ostrzałów baz - powiedział rzecznik prasowy DO SZ ppłk Mirosław Ochyra.

B. dowódca Wojsk Lądowych gen. Waldemar Skrzypczak pytany o zamieszanie z wyjazdem posłów powiedział, że codzienny ostrzał polskich baz w Afganistanie nie jest nowością. Wg Skrzypczaka z faktu, że Sztab Generalny WP wysłał takie pismo wynika, że "Wojsko Polskie wspólnie z sojusznikami nie jest w stanie zapewnić bezpieczeństwa posłom". Zdaniem generała taka rekomendacja oznacza też, że w "polskiej" prowincji w Afganistanie sytuacja nie jest pewna, a wojskowi nad nią nie panują".

Nie wiadomo kiedy posłowie będą mogli wyjechać do Afganistanu. - Sprawa jest otwarta i do tego tematu powrócimy - mówi Wziątek.

PAP,kk