Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Katarzyna Karaś 23.07.2011

ABW: badamy związki zamachowca z Oslo z Polską

Centrum Antyterrorystyczne na razie nie znalazło żadnych informacji, które mogłyby wskazywać na jakiekolwiek powiązania sprawcy ataków w Norwegii z naszym krajem.
ABW: badamy związki zamachowca z Oslo z Polskąfot. PAP/EPA/Thomas Winje

Płk Zbigniew Łuczyński z Centrum Antyterrorystycznego Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego powiedział, że cały czas ten wątek jest jednak badany. ABW stara się ustalić, czy któryś z obywateli Polski przebywający aktualnie w Norwegii mógł mieć jakikolwiek związek z atakami. W Norwegii jest obecnie około 60 tysięcy Polaków.

- Nawiązaliśmy kontakt z kolegami z norweskich służb celem zweryfikowania ewentualnych polskich wątków, celem uzyskania informacji, czy potrzebna jest pomoc kolegom z norweskich służb (...) dla nas jest to istotne, ponieważ sprawujemy przewodnictwo w Radzie UE - powiedział szef Centrum Antyterrorystycznego ABW płk Zbigniew Muszyński. Jak podkreślił, "obliguje nas to do pomocy każdemu zaatakowanemu krajowi w ramach UE".

W mediach i w świecie wirtualnym pojawiły się informacje o możliwych śladach polskich, że ktoś w Polsce mógł wcześniej wiedzieć coś na temat ataków. Kpt Piotr Durbajło z Rządowego Zespołu Reagowania na Incydenty Komputerowe CERT.GOV.PL powiedział, że filmiki, które pojawiły się w piątek w sieci o tytule "wybuch w Oslo" powstały znacznie wcześniej. Autorzy tych produkcji po zamachach tylko zmienili ich tytuły dla zwiększenia oglądalności.

Nie ma zagrożenia

Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego nie występuje w obecnej chwili z rekomendacją o podniesienie poziomu zagrożenia zamachem terrorystycznym w Polsce.

ABW skontaktowała się z Rządowym Centrum Bezpieczeństwa, Biurem Ochrony Rządu, policją, MSZ oraz służbami specjalnymi, prosząc je o informację, czy któraś ze służb widzi potrzebę rekomendowania podniesienia zagrożenia zamachem terrorystycznych w Polsce lub polskich placówkach dyplomatycznych za granicą.

Jak poinformowano, na obecną chwilę żadna ze służb nie przekazała informacji, która miałaby wpływ na konieczność podniesienia stanu zagrożenia terrorystycznego w Polsce.

ABW poinformowała też, że poprosiła NATO o przekazanie jakichkolwiek informacji, które miałyby wpływ bezpośredni na ewentualnie rekomendowania podniesienie stanu zagrożenia terrorystycznego na terenie Polski.

Co się wydarzyło w Norwegii?

Relacja minuta po minucie>>>

W piątek, ok. godz. 15, w Oslo doszło do eksplozji w dzielnicy rządowej. Uszkodzony został budynek, gdzie urzęduje premier. Nie jest do końca jasne, czy był jeden, czy więcej wybuchów. W tym zamachu zginęło 7 osób.

Dwie godziny później na wyspie Utoya pod Oslo mężczyzna przebrany w strój podobny do policyjnego otworzył ogień do uczestników zjazdu młodzieżówki Norweskiej Partii Pracy. W strzelaninie na miejscu zginęło 10 osób, ostatnie dane mówią o ponad 80 ofiarach.

32-letni napastnik został pojmany. Agencje poinformowały, że na wyspie znaleziono materiały wybuchowe. Zdaniem policji, oba te zdarzenia są ze sobą powiązane.

Sprawca strzelaniny okazał się Norwegiem. Według nie potwierdzonych informacji, jest związany z narodowymi ekstremistami. Do publicznej wiadomości podano jego imię i nazwisko: Anders Breihing Breivik, media opublikowały też jego zdjęcie.

IAR,PAP,kk