Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Agnieszka Kamińska 26.07.2011

Katastrofy w Maroku nikt nie przeżył: 80 ofiar

To największa katastrofa lotnicza, do jakiej doszło w tym kraju. Samolotem lecieli wojskowi z rodzinami.

Maszyna - transportowy wojskowy Hercules C-130 - roztrzaskała się o górę w pobliżu miasta Kulmim, na północ od terytorium Sahary Zachodniej.

Samolotem lecieli z Al-Ujun do Rabatu wojskowi i ich rodziny na obchody Święta Tronu, upamiętniającego objęcie tronu przez króla Mohammeda VI. Podczas lotu panowały fatalne warunki atmosferyczne.

Pobliska Sahara Zachodnia przez wiele lat była terenem zaciętych walk partyzantki, walczącej o niezależność tej dawnej hiszpańskiej kolonii od Maroka, które ją zajęło po 1975 roku..

agkm