Logo Polskiego Radia
IAR
Tomasz Owsiński 02.08.2011

Chińska policja zabiła podejrzanych o zamachy

Do ataków, które wstrząsnęły położonym w północno-zachodniej części kraju Xinjiangiem doszło w weekend.
Zdjęcie ilustracyjneZdjęcie ilustracyjnesxc.hu
Posłuchaj
  • Policja zastrzeliła podejrzanych zamachowców - korespondencja Tomasza Sajewicza (IAR)
Czytaj także

Władze podają też nowy bilans ofiar. W dwóch atakach, w sobotę i niedzielę, zginęło 20 osób. Dwóch zastrzelonych w poniedziałek późnym wieczorem mężczyzn zidentyfikowano jako 29-letniego Memtieli Tiliwaldi i 34-letniego Tursona Hasana.

Policja odnalazła ich ukrywających się na polu kukurydzy pod Kaszgarem. Lokalne władze oferują 100 000 juanów (równowartość około 45 tysięcy złotych) za informacje, które pomogą doprowadzić do ujęcia osób zamieszanych w dwa ataki w Kaszgarze.

Według władz były to „zorganizowane akty terrorystyczne”. Przywódcy grupy, która w weekend dokonała zamachów w Kaszgarze, szkolili się w obozach terrorystów na terytorium Pakistanu - podały chińskie media, powołując się na przedstawicieli lokalnej administracji.

Kolejne represje w regionie?

Policja utrzymuje, że mężczyźni byli powiązani z Islamskim Ruchem Wschodniego Turkiestanu oraz Al-Kaidą. Tę pierwszą organizację chińskie władze od lat oskarżają o terroryzm i próby oderwania Xinjiangu od Chin.

Tymczasem zagraniczne organizacje wyrażają poważne obawy dotyczące obecnej sytuacji w zamieszkiwanym przez Ujgurów regionie. Obrońcy praw człowieka zwracają uwagę, że w ślad za atakami mogą pójść kolejne represje aparatu bezpieczeństwa wobec ludności ujgurskiej.

IAR, to