Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Artur Jaryczewski 02.08.2011

Odpowiedź MAK na raport Millera - relacja na żywo

MAK nie znalazł żadnych nowych elementów w ogłoszonym 29 lipca raporcie komisji Millera na temat przyczyn katastrofy samolotu Tu-154.
Aleksiej MorozowAleksiej Morozow(fot. PAP/EPA/SERGEI CHIRIKOV)
Galeria Posłuchaj
  • Aleksiej Morozow, wiceszef MAK: strona polska w przedstawionych materiałach praktycznie powtórzyła nasze wnioski i nie ma tam takiego aspektu, który nie byłby zauważony przez Komitet. Praktycznie wszystkie techniczne wnioski tego raportu akceptujemy
  • Członkowie komisji kierowanej przez Jerzego Millera są gotowi spotkać się z ekspertami MAK
Czytaj także

Zobacz serwis specjalny - Raport Millera>>>

20.20
"Polska i Rosja wzajemnie zrzucają na siebie winę" - tak rosyjska telewizja NTV zatytułowała relację z konferencji prasowej MAK w Moskwie poświęconej publikacji polskiego raportu w sprawie katastrofy smoleńskiej.
Czytaj więcej >>>

19.40
Międzynarodowy Komitet Lotniczy (MAK) odrzucił poslką wersję wydarzeń i ponownie podkreślił, że załoga poddana była psychologicznej presji - podają zagraniczne agencje informacyjne.
Czytaj więcej >>>

17.40
- Mamy niezbity dowód na to, że dowódca podał komendę "odchodzimy". Piloci na pewno chcieli odejść na drugi krąś. Nie mogli tego wiedzieć twórcy raportu MAK, ponieważ nie dysponowali tą transkrypcją zapisu rozmów w kabinie - mówił członek komisji Millera Edward Łojek.
Czytaj więcej >>>

17.32

- Nie znaleźliśmy dowodu, by gen. Błasik wpływał na załogę. Faktem jest, że generał nie wywierał presji bezpośredniej na załogę. Hipotezą jest, że sama jego obecność taką presję tworzyła - mówi płk Mirosław Grochowski.

17.31

Polska komisja odparła też zarzuty strony rosyjskiej o braku niezależności. Zdaniem członka komisji Macieja Laska, to nadinterpretacja strony rosyjskiej, bowiem komisja Millera pracuje niezależnie od prokuratury i nie na danych uzyskanych przez prokuraturę.

17.30

- Komisja nie orzeka o winie czy odpowiedzialności. Wydaje nam się, że nasz raport został przygotowany rzetelnie, w oparciu o dokumenty. Takie jest nasze stanowisko - twierdzą członkowie komisji, w ten sposób odpowiadając na zarzut, że komisja MAK polski raport odczytała jako zrzucenie winy za katastrofę na Rosjan.

17.25

Robert Benedict z komisji Millera odparł też tezę Rosjan o tym, że światło na lotnisku było w 100 procentach sprawne. Zdaniem polskiej komisji, tylko 1/3 oświetlenia była sprawna.

17.22

MAK stwierdził, że nie ma niezbitych dowodów na użycie przycisku "Odchodzimy" przez załogę. Polska komisja podkreśliła, że użycia tego przycisku nie da się zarejestrować, ma natomiast niezbity dowód, że dowódca podał komendę "Odchodzimy". Przedstawiciele polskiej komisji twierdzą, że MAK nie miał transkrypcji rozmów w kabinie, którą miała polska strona.

17.17

- Nasza komisja pracowała ponad sześć miesięcy dłużej, niż komisja MAK i dzięki tej pracy udało nam się odczytać takie informacje, które z naszego punktu widzenia są kluczowe dla wyjaśnienia przyczyny wypadku i okoliczności - powiedział inż. Maciej Lasek.

- Jesteśmy gotowi podzielić się ze stroną rosyjską naszymi ustaleniami. Nie do nas jednak należy decydowanie czy strona rosyjska będzia chciała się z nami spotkać, ale jesteśmy otwarci na współpracę - dodał Lasek.

17.16

- Komisja z uwagą wysłuchała konferencji prasowej Międzypaństwowego Komitetu Lotniczego (MAK). Stoimy na stanowisku, że ta konferencja nie wniosła nowych elementów. Nie różnimy się co do faktów, różnimy się co do ich interpretacji - powiedział płk Mirosław Grochowski.

17.15

Komisja Jerzego Millera zorganizowała spotkanie z dziennikarzami w odpowiedzi na konferencję MAK-u.

Członkowie


16.37
Zdaniem posła SLD Tadeusza Iwińskiego nie ma możliwości osiągnięcia kompromisu między Polską i Rosją, jeśli chodzi o wyjaśnienie przyczyn katastrofy smoleńskiej. Polityk podkreśla, że zarówno jedna, jak i druga strona przyjmuje swoją wersję raportu.

16.14
Nic nowego
- tak szef komisji badającej katastrofę smoleńską, minister MSWiA Jerzy Miller skomentował wystąpienie MAK. Jak dodał, za kluczową uznaje zapowiedź MAK dotyczącą rozmów z polskimi specjalistami. Ocenił, że to "zachęta do wspólnego spotkania".
Czytaj więcej >>>

15.51

- To jest bardzo delikatna, ale jednak zmiana stanowiska Rosjan - tak o opinii Międzypaństwowego Komitetu Lotniczego na raport Jerzego Millera mówi wydawca miesięcznika wojskowego "Raport" - Wojciech Łuczak.

15.45

- My i Rosjanie się nie rozumiemy - tak konferencję MAK komentuje szef klubu PSL Stanisław Żelichowski. Polityk podkreśla, że teza o tym, iż generał Błasik wywierał naciski na załogę - co forsuje MAK - jest niewłaściwa.
Czytaj więcej >>>

15.40

Według posła PO Pawła Olszewskiego konferencja MAK nie przyniosła żadnych nowych faktów. Polityk mówi, że nic go nie zdziwiło w wypowiedziach Rosjan i dodaje, że za podstawę uznaje raport polskiej komisji. - Wbrew temu do czego nawołuje PiS, nie widzę potrzeby odpowiedzi ze strony polskiej na konferencję MAK - zaznacza polityk Platformy.
Czytaj więcej >>>

/


15.32

Zakończyła się konferencja prasowa Międzypaństwowego Komitetu Lotniczego.


15.28
W Moskwie potwierdzono, że nie ma żadnego zapisu pracy kontrolerów lotu z wieży w Smoleńsku na zachowanej kasecie wideo z 10 kwietnia 2010.
Czytaj więcej >>>

15.27

- Różnice w raportach biorą się z niechęci do przyznania strony polskiej, że lot odbywał się wg AIP Rosji - powiedział członek komisji MAK.

15.24

KOMENTARZ: poseł PiS Mariusz Kamiński uważa, że po konferencji MAK powinna nastąpić natychmiastowa reakcja ze strony polskiego rządu. Polityk jest zdania, że po raz kolejny rosyjska komisja kompromituje nas na oczach całego świata. Według Kamińskiego na konferencji MAK usłyszeliśmy kilka skandalicznych tez.
Czytaj więcej>>>

15.21

- Wszelkie braki w sprzęcie i pracy kontrolerów na lotnisku w Smoleńsku w żaden sposób nie wpłynęły na katastrofę - powiedział członek komisji MAK.

15.18

MAK: polska komisja mówi o hipotezie, ale brak jest dowodów na użycie przycisku "odejście".

15.14

- Raport Millera jest sprawą wewnętrzną Polski (...) Nie przewidujemy wspólnego raportu polsko-rosyjskiego - powiedział szef komisji technicznej MAK.

15.11

MAK: kiedy trzy razy powtórzono, że samolot schodzi poniżej 100 m - to oznacza, że piloci chcieli lądować. Gdyby załoga po pierwszym komunikacie o przekroczeniu 100 m zrezygnowała z lądowania to wszystko skończyłoby się dobrze.

(fot.
(fot. PAP/EPA/SERGEI CHIRIKOV)

15.07

- Polska strona nie chce zaakceptować, że lot do Smoleńska był międzynarodowym lotem cywilnym - powiedział Morozow.

15.04

MAK: ciężko mówić o pełnej niezależności i niezawisłości polskiej komisji.

15.01

- Kaseta z lotniska w Smoleńsku istnieje - jest w posiadaniu komisji śledczej, ale nie ma na niej żadnego zapisu. Sprawdziliśmy to - powiedział członek komisji MAK.

14.57

Morozow: wszystkie działania podjęte w ostatniej fazie były próbą ratowania się, a nie świadomą decyzją.

14.55

MAK: jesteśmy pewni, że załoga nie podjęła decyzji o odejściu na dugi krąg.
Czytaj więcej>>>

14.53

- Skoro generał nie podejmuje żadnych kroków będąc w kabinie to znaczy, że popiera lądowanie - powiedział członek komisji MAK.
Czytaj więcej>>>

14.51

MAK: to nieprawda, że w kabinie nie słychać rozmów. Silniki w tupolewie są z tyłu. Załoga mogła rozmawiać bez słuchawek.

14.48

- Gen. Błasik nie powinien znajdować się w kabinie. Był on bezpośrednim przełożonym pilotów. Ponadto podając im informację o wysokości uczestniczył w pilotowaniu. To są naciski (...) W kabinie powinna znajdować się tylko załoga - mówią członkowie komisji MAK.

(fot.
(fot. PAP/EPA/SERGEI CHIRIKOV)


14.45

MAK: dowódca z wieży informował przełożonego o sytuacji, nie było tam presji. Obecność płk. Nikołaja Krasnokutskiego na wieży w Smoleńsku była obowiązkowa.
Czytaj więcej>>>

14.43

- Załoga podejmowała nieprawidłowe decyzje - powiedział Morozow odpowiadając na pytanie, dlaczego Jerzy Miller mówił w piątek, że "załoga podejmowała dobre decyzje, ale nie potrafiła ich wykonać".
Czytaj więcej>>>

14.39

- Nie ma nagrań wideo z wieży w Smoleńsku - przyczyny są w naszym raporcie. Nie wiem co widział pan Klich - powiedział członek komisji MAK.

14.37

MAK: nie ma dowodów na użycie przycisku "odejście", ale nawet jego przyciśnięcie na tym lotnisku mogłoby nic nie dać.

14.34

- Poniżej 100 m samolot nie powinien schodzić, wydano zgodę na podejście próbne - powiedział członek komisji MAK.

14.31

- Oblot po katastrofie potwierdził, że lotnisko działało prawidłowo. Nie wiemy skąd wniosek, że lotnisko nie działało nieprawidłowo - powiedział szef komisji technicznej MAK.

14.27

MAK: piloci wiedzieli, że są poza ścieżką. Raport Millera: błędne komendy z lotniska.

14.25

Morozow: mimo, że skończyliśmy pracę - będziemy nadal pomagać Polakom.

14.23

Wskazówki MAK: zakaz przebywania dowódcy w kokpicie, zmiana systemu lotów najważniejszych osób w państwie.

14.20

- Nie było nacisków na rosyjskich kontrolerów lotu lotniska Smoleńsk-Siewiernyj - powiedział szef komisji technicznej MAK Aleksiej Morozow.
Czytaj więcej>>>

14.19

Morozow: piloci nie byli wstanie podejmować samodzielnych decyzji.


/


14.17

MAK: obecność gen. Błasika mogła wywrzeć nacisk psychologiczny na załogę.
Czytaj więcej>>>

14.14

- Kontrolerzy informowali załogę o warunkach i wysokości samolotu. Nie było odchyleń na podstawie radiolatarni bliższej i dalszej. Fakty nie potwierdzają, że kontroler upewniał załogę, że leci prawidłowo - powiedział Morozow.

14.12

MAK: lotnisko było otwarte i działające a nie czasowo otwarte - miało atest. Lotnisko zostało zatwierdzone. Minimum pogodowe ustalono na 100 i 1000 m widzialności (...) Nie mieliśmy na celu ukrywać wad lotniska i niedostatków w sprzęcie.

14.10

- W polskim raporcie znajdują się niedokładności w terminologii lotnicznej - powiedział Morozow.

14.09

Morozow: wszystkie traskrypcje odczytów nagrań są podpisane wspólnie z Polakami.

14.07

MAK: tylko chicagowska konwencja mogła służyć do wspólnej pracy z Polską.

14.05

- Nie zobaczyliśmy nic nowego w stosunku do naszego raportu - powiedział szef komisji technicznej MAK Aleksiej Morozow.
Czytaj więcej>>>

fot.
fot. Włodzimierz Pac/ PR

14.02

MAK w piątek przyznał, że "polski raport w dużej mierze jest zbiezny z raportem Międzypaństwowego Komitetu Lotniczego".

14.01

Rozpoczyna się konferencja MAK-u w sprawie raportu Millera.

13.32

Na konferencji nie pojawi się przewodnicząca MAK Tatiana Anodina. Na pytania dziennikarzy odpowiadać będzie natomiast szef komisji technicznej MAK Aleksiej Morozow.

13.11

Poseł PiS Adam Rogacki uważa, że polscy piloci nie powinni być obwiniani za katastrofę smoleńską. W piątek eksperci z komisji Jerzego Millera w raporcie dotyczącym okoliczności wydarzeń z 10 kwietnia 2010 roku wskazali między innymi na zaniedbania w szkoleniu i przygotowaniu załogi TU-154.

12.31

Nawigator zwany liderem, miał 10 kwietnia 2010 r. lecieć z polską delegacją do Smoleńska. Rosjaninowi byłoby łatwiej porozumieć się z obsługą na Siewiernym. Lider nie poleciał, bo Polacy z niego zrezygnowali, ponieważ Rosjanie go nie przedstawili - wynika z raportu Millera. Jednak - jak pisze Rzeczpospolita - prawda jest inna.
Czytaj więcej>>>

fot.
fot. Włodzimierz Pac/ PR

12.04

- Rosjanie mogli próbować ukryć taśmę z wieży na lotnisku Siewiernyj - tak mówił Edmund Klich, były polski akredytowany przy MAK w TVN24. Jest przekonany, że taśma istniała.
Czytaj więcej>>>

11.51

Rosyjski portal internetowy rbc.ru w związku z konferencją MAK-u przypomina część wniosków z polskiego raportu tzw. komisji Millera. Chodzi między innymi o punkty mówiące o tym, że lotnisko w Smoleńsku, w którego pobliżu rozbił się samolot, nie było gotowe do przyjęcia statków powietrznych, piloci samolotu zeszli poniżej minimalnej wysokości w złych warunkach atmosferycznych, a członkowie załogi nie byli odpowiednio przygotowani i wyszkoleni.

11.21

Znany rosyjski portal internetowy Lenta.ru zwraca uwagę, że w dokumencie, poświęconym katastrofie smoleńskiej, nie wskazano jednoznacznie, kto jest winny tragedii. Zdaniem autora publikacji, "taka decyzja władz oraz reakcja opozycji i mediów pokazała, że spory dotyczące śmierci prezydenta Lecha Kaczyńskiego ostatecznie zostały upolitycznione". Lenta.ru pisze, że polski raport rządowy okazał się "bezzębny i bezużyteczny", a jego autorzy "chcieli dogodzić wszystkim uczestnikom procesu politycznego".
Czytaj więcej>>>

11.12

W Gruzji wciąż panuje przekonanie, że katastrofa smoleńska nie była przypadkowa. Każda informacja z Warszawy lub z Moskwy o błędach pilotów, kontrolerów lotów i złych warunkach pogodowych przyjmowana jest z niedowierzaniem. Gruzini ze zdziwieniem przyjęli raport "komisji Millera", zadając sobie pytanie dlaczego Polska skłania się ku wersji wcześniej prezentowanej przez MAK.
Czytaj więcej>>>

Siedziba
Siedziba MAK, fot. Włodzimierz Pac/ PR

10.46

Aleksiej Morozow po publikacji raportu Millera oświadczył, że ustalenia polskiej komisji w większości są zgodne z wynikami ekspertyz w tej sprawie, przedstawionymi przez Międzypaństwowy Komitet Lotniczy. Oba raporty polski i rosyjski mówią między innymi o zejściu samolotu poniżej minimalnej wysokości zniżania.

10.31

Przedstawicielka MAK nie potrafiła powiedzieć Polskiemu Radiu, kto będzie prowadzić konferencję prasową, wyraziła tylko przypuszczenie, że może jej przewodniczyć szef komisji technicznej MAK Aleksiej Morozow.

10.00

MAK zapowiedział konferencję prasową na godz. 14 czasu polskiego. Odbędzie się ona w moskiewskiej siedzibie MAK. Konferencję zatytułowano: "O raporcie i materiałach opublikowanych przez polskie organa państwowe w związku z katastrofą samolotu Tu-154".
Czytaj więcej>>>

aj, sm

/