Logo Polskiego Radia
PAP
Martin Ruszkiewicz 05.08.2011

Naukowcy przeciwni zamówieniom publicznym

Akademicy apelują do rządu, by mogli kupować sprzęt do badań bez przetargu. Według nich procedury są czasochłonne, nieefektywne, blokują badania i przypominają czasy PRL-u.
Naukowcy przeciwni zamówieniom publicznymGlow Images/East News

"Dziennik Gazeta Prawna" informuje, że do kancelarii premiera trafiła wspólna uchwała Polskiej Akademii Nauk i Konferencji Rektorów Akademickich Szkół Polskich.

- Ustawa o zamówieniach publicznych istotnie ogranicza skuteczność prowadzenia badań, a niekiedy zmusza nawet do zaniechania podejmowana projektów badawczych - argumentują naukowcy

Konkurs musi być ogłoszony jeśli zamówienie przekracza 14 tys. euro. Biolog prof. Jerzy Duszyński z PAN mówi, że zamawianie odczynników zaczyna przypominać centralne zakupu rodem z PRL.

- Na ich dostawę czeka się niekiedy tygodniami. Taka sytuacja nie sprzyja racjonalności wydatków, bo zamawia się na zapas - podkreśla biolog

Prof. Duszyński skarży się też na to, że o wygranej w przetargu decyduje cena. Zdarza się, że z tego powodu naukowcy otrzymują sprzęt nie tej firmy, do którego obsługi są przeszkoleni. Niekiedy też odczynniki nie są wymaganej jakości.

- Postulat dotyczy zwolnienia uczelni i instytutów PAN z obowiązku stosowania ustawy w projektach badawczych dotyczących nauk podstawowych, innowacji i rozwojowych. W tej części dostaw i usług, które w ewidentny sposób decydują o efektywnym i terminowym realizowaniu projektu - twierdzi natomiast Mieczysław Grabianowski, wiceszef gabinetu prezesa PAN

"Dziennik Gazeta Prawna"/mr