Logo Polskiego Radia
PAP
Martin Ruszkiewicz 10.08.2011

PO pierwsze to się nie chwalić

Podczas wyborczych spotkań nie chwalmy się, bo ludzi to odpycha, a mówmy m.in. o zniesieniu poboru czy budowie orlików - takie wskazówki znalazły się w specjalnej instrukcji sztabu PO.
PO pierwsze to się nie chwalićpo.org.pl

"Rzeczpospolita", która dotarła do instrukcji, przytacza słowa szefa sztabu, Jacka Protasiewicza, który zwraca uwagę, by być ostrożnym w przechwalaniu się. "Bardzo ważne: NIE CHWALIMY SIĘ! Ludzi to odpycha. Nie twierdzimy również, że wszystko, co się zmieniło w kraju na lepsze w ostatnich czterech latach to zasługa PO".

Instrukcja wysłana do poszczególnych regionów ma pomóc działaczom w kampanii door to door, podczas której politycy partii chcą odwiedzić pół miliona mieszkań w Polsce.

Szef sztabu PO doradza też, by nie zaprzeczać, że wszystko idzie tak jak było zaplanowane, zgodnie z rządowym harmonogramem. "Ale Polska jest w budowie i jak to na budowie zdarzają się opóźnienia, niedociągnięcia, nierzetelni wykonawcy, których trzeba wymienić, itp." - pisze Protasiewicz.


Sztab PO podkreśla, aby nie tłumaczyć problemów działaniami opozycji czy byłego prezydenta, bo ludzie są zmęczeni wojnami polityków. Działacze mogą za to mówić, że Platforma nie zrealizowała części swoich obietnic ze względu na kryzys. "Jednak nie chwalimy się, że przeszliśmy suchą nogą przez kryzys, bo ludzie wciąż odczuwają jego skutki albo w wyższych cenach, albo np. w wyższych ratach kredytu we frankach" - czytamy w instrukcji.

Gazeta pisze, że wśród tematów, które kandydaci mają poruszać podczas spotkań są m.in.: zniesienie poboru do wojska, likwidacja obowiązku posiadania NIP, budowa Orlików i schetynówek, rozwiązanie problemu dopalaczy, podjęcie walki z chuligaństwem na stadionach, wprowadzenie urlopów tacierzyńskich i wydłużenie macierzyńskich, a nawet to, że minister zdrowia Ewa Kopacz nie kupiła niepotrzebnych szczepionek podczas ptasiej grypy.

"Rzeczpospolita"/mr