Logo Polskiego Radia
IAR
Sylwia Mróz 11.08.2011

Angielskie sądy pracowały całą noc

Sądy na bieżąco skazywały chuliganów, biorących udział w zamieszkach.
Zatrzymania na Camden Town w północnym LondynieZatrzymania na Camden Town w północnym Londynie(fot. PAP/EPA/KERIM OKTEN)

Od soboty aresztowano w związku z rozruchami ulicznymi w sumie ponad 1 100 osób. Zatrzymywani to głównie młodzi, często niepełnoletni przedstawiciele różnych grup społecznych i zawodowych. Na sali rozpraw stanął między innymi 11-letni chłopiec i nauczyciel szkoły podstawowej. Sędziowie starali się maksymalnie przyspieszać procedury skazywania chuliganów.

Zobacz galerię dzień na zdjęciach >>>

W Manchesterze przed sądem podejrzani stawali w grupach trzech osób, w ciągu dwóch godzin sędzia rozpatrywał po sześć spraw. Na sali rozpraw w magistracie w Manchesterze stanął między innymi 17-latek, który bezskutecznie próbował włamać się do sklepu jubilerskiego z zamiarem kradzieży biżuterii. Wyszedł w nocy na ulice miasta, gdyż dostał SMS, by "przyszedł do miasta".

Ostatniej nocy w Anglii do zamieszek dochodziło w pojedynczych miejscach. Zdaniem BBC, Brytyjczycy stosunkowy spokój zawdzięczają obecności policji na ulicach i ulewnym deszczom. Do starć z funkcjonariuszami doszło jednak w Eltham w południowo-wschodnim Londynie. Brytyjska Izba Gmin zbierze się dziś na nadzwyczajnym posiedzeniu w związku z zamieszkami. Udział w posiedzeniu zapowiedział premier David Cameron.

Czytaj więcej w serwisie Zamieszki w Anglii >>>



/



IAR, sm