Były premier spotkał się z Noblistą w jego gdańskim biurze. Miller będzie kandydował z pierwszego miejsca w okręgu gdyńsko-słupskim.
Czytaj więcej w raporcie specjalnym KAMPANIA NA ŻYWO >>>
- Lech Wałęsa od razu powiedział, że nie będzie na mnie głosował" - poinformował dziennikarzy po blisko półgodzinnym spotkaniu polityk SLD.
Miller podkreślił, że nie jest zdziwiony taką deklaracją.
- To przecież wiadomo, że Lech Wałęsa ma swoich faworytów. Powiedział jednak, że dla takiego zdrowia politycznego wszystkie najważniejsze ugrupowania powinny być reprezentowane, także i na Wybrzeżu - dodał.
Były prezydent zaznaczył, że z chęcią spotkał się z Millerem. - Ja lubię dyskutować z panem premierem Millerem. Lubię jego zdecydowanie, lubię jego temperament - wyjaśnił.
- Jednocześnie też jestem wdzięczny, że kiedy zaczyna kampanię na tym terenie, że poprosił o spotkanie (...). Zachował się uczciwie i ładnie. Ja mu odpowiedziałem tym samym - dodał b. prezydent.
Zobacz galerię - dzień na zdjęciach>>>
IAR, wit