Okazuje się, że komitet "Polska Obywatelska", który założył Olech, posługuje się hasłami i plakatami bliźniaczo podobnymi do tych, które zaprezentowała Platforma – dlatego zarząd partii postanowił pozbyć się senatora. O decyzji poinformował szef zachodniopomorskiej PO Stanisław Gawłowski.
Dlaczego PO nie wystawiła Olecha na własnych listach? Gawłowski tłumaczy, że senator wykorzystywał mandat w sprawach rodzinnych. Chodzi o interwencję, którą senator podjął w sprawie swojego zięcia Dariusza Budzika, który jest prezesem spółki Wodociągi Zachodniopomorskie. Kiedy jego oświadczeniem majątkowym zainteresował się szczeciński urząd kontroli skarbowej, senator Olech uznał to działanie za bezprawne i interweniował najpierw u generalnego inspektora kontroli skarbowej, a gdy tam nic nie wskórał, złożył skargę do ministra finansów.
Sam Olech o wykluczeniu go z partii dowiedział się z mediów.
- 16 sierpnia zawiesiłem swoje członkostwo w partii, informując kolegów, że zamierzam startować w wyborach z własnego komitetu. Odpowiednie dokumenty złożyłem w zarządzie zachodniopomorskiej PO – powiedział i podkreślił, że czuje się skrzywdzony decyzją Platformy o niewystawianiu jego kandydatury.
Więcej w serwisie Kampania Wyborcza na żywo >>>
PAP, wit