Logo Polskiego Radia
IAR
Agnieszka Kamińska 31.08.2011

Poncyljusz: komisje śledcze zmieniły się w pałki

Paweł Poncyliusz powiedział w Salonie Politycznym Trójki, że sejmowe komisje śledcze przestały spełniać swą rolę - ich formuła się wypaliła.
Paweł PoncyljuszPaweł Poncyljuszfot. PJN/Flickr
Posłuchaj
  • Paweł Poncyliusz w "Salonie politycznym Trójki"

W ocenie polityka PJN świadczy o tym chociażby upolitycznienie raportu końcowego komisji badającej przyczyny śmierci Barbary Blidy.

Szef klubu poselskiego Polska Jest Najważniejsza uważa, że w ostatniej kadencji komisje śledcze stały się one elementem walki wyborczej. Podkreślił jednocześnie, że raport Ryszarda Kalisza nie przekonał go i zapowiedział, że nie poprze postawienia Jarosława Kaczyńskiego i Zbigniewa Ziobry przed Trybunałem Stanu.

Poncyljusz nie zgadza się również z tezą komisji naciskowej, która sugerowała, że grupa osób chciała wpływać na służby specjalne i prokuraturę. Uważa, że taka teza jest przesadzona, jednak dopuszcza możliwość, że w pewnych momentach mogła być wywierana presja psychiczna na urzędników. Jednak trudno będzie udowodnić tego typu działania - podsumował Poncyljusz.

Paweł Poncyljusz powiedział także, że wzrost gospodarczy nie jest zasługą rządu Donalda Tuska, a działalności polskich przedsiębiorców. Uważa, że koalicja PO-PSL niepotrzebnie "wypina pierś do orderów". W ocenie Poncyljusza to przedsiębiorcy są siłą napędową państwa i dlatego powinno się im maksymalnie ułatwić działalność. PJN opowiada się m.in. za wprowadzeniem bardziej przejrzystego systemu podatkowego i ubezpieczeniowego.

IAR

Kampania wyborcza: relacja na żywo >>>

Zobacz galerię: dzień na zdjęciach >>>