Logo Polskiego Radia
IAR
Szymon Gebert 05.09.2011

Będzie śledztwo ws. współpracy MI6 i CIA z Kaddafim

Brytyjski premier David Cameron zapowiedział dochodzenie w sprawie współpracy między służbami specjalnymi pułkownika Kaddafiego a wywiadem i kontrwywiadem w Londynie.
Posterunek wojskowy na drodze z Trypolisu do Bani WalidPosterunek wojskowy na drodze z Trypolisu do Bani WalidFot. PAP/EPA/MOHAMED MESSARA

Premier Cameron wystąpil w Izbie Gmin z oświadczeniem w tej sprawie.
- W dzisiejszych doniesieniach pojawiły się istotne zarzuty, że za czasów poprzedniego rządu stosunki między brytyjskimi i libijskimi służbami bezpieczeństwa stały się zbyt zażyłe, zwłaszcza w 2003 roku - powiedział David Cameron wyraźnie wskazując na labourzystów i na okres, kiedy premierem był Tony Blair.

Tymi oskarżeniami zajmie się teraz ta sama komisja, która już rozpatruje skargi brytyjskich muzułmanów, byłych więźniów obozu w Guantanamo. Ich zarzuty są po części podobne, jak nowego dowódcy wojskowego w Trypolisie.

Abdel Hakim Belhadż twierdzi, że został wydany Libii przez Amerykanów i Brytyjczyków jako podejrzany o związki z al-Kaidą. Belhadż, który spędził 7 lat w karcerze w osławionym więzieniu Abu Salim w Trypolisie, utrzymuje, że był poddawany torturom przez Libijczyków, ale w przesłuchaniach zleconych przez CIA i brytyjski wywiad MI6.

Zobacz galerię: dzień na zdjęciach

Dokumenty wydają się potwierdzać jego słowa i wskazują, że takich więźniów przekazanych Libii było co najmniej ośmiu.

sg