Nowy Jork upamiętnia 10. rocznicę zamachów

Zobacz serwis specjalny o zamachach na WTC i Pentagon>>>

Nowy Jork wspomina ofiary zamachów z 11 września. W 10. rocznicę najtragiczniejszych w historii Stanów Zjednoczonych ataków terrorystycznych w nowojorskiej Strefie Zero trwają uroczystości upamiętniające 3 tysiące osób, które zginęły w zamachach Al-Kaidy.

Po raz pierwszy na uroczystościach w Nowym Jorku jest prezydent Barack Obama. Na Ground Zero jest także były amerykański prezydent George Bush.

Uroczystości rozpoczęły się od hymnu Stanów Zjednoczonych, odśpiewanego przez Młodzieżowy Chór z Brooklynu. O 14.46 polskiego czasu, w chwili, gdy pierwszy samolot wbijał się w wieżę World Trade Center pamięć zabitych uczczono minutą ciszą.

- Dziesięć lat minęło od czasu, gdy piękny, słoneczny poranek zamienił się w najczarniejszą z nocy - mówił gospodarz uroczystości burmistrz Nowego Jorku Michael Bloomberg. A prezydent Barack Obama czytał tekst psalmu 46. - Bóg jest dla nas ucieczką i mocą, łatwo znaleźć u Niego pomoc w trudnościach. Przeto się nie boimy, choćby waliła się ziemia i góry zapadały w otchłań morza - czytał amerykański prezydent.

Rodziny ofiar zamachów rozpoczęły odczytywanie nazwisk swoich krewnych, którzy zginęli. Odczytywanie jest przerywane w momentach, kiedy kolejne samoloty spadały na Pentagon i Pensylwanię oraz kiedy waliły się wieże World Trade Center.

Uroczystość jest równocześnie inauguracją memoriału poświęconego ofiarom zamachów. To dwa wodospady umieszczone tam, gdzie niegdyś stały fundamenty dwóch wież World Trade Center. Znalazły się tam nazwiska wszystkich ofiar, które zginęły w obu zamachach - z 1993 roku i sprzed 10 lat.

Czytaj relację na żywo z rocznicy zamachu na WTC >>>

IAR, sm