Logo Polskiego Radia
PAP
Agnieszka Kamińska 13.09.2011

Afganistan: talibowie zaatakowali centrum stolicy. Są ofiary

Co najmniej pięć osób zginęło w ataku talibów na centrum Kabulu, w tym siedzibę NATO i ambasadę USA.
Afganistan: talibowie zaatakowali centrum stolicy. Są ofiaryfot. PAP/EPA

Według policji grupa składająca się co najmniej z pięciu napastników strzelała w kierunku dzielnicy ambasad Wazir Akbar Chan z wysokiego biurowca, który jest budowany na placu Abdul Hak, ok. 300 m od ambasady USA.

Wcześniej dzielnicą wstrząsnęło sześć silnych eksplozji. Zaatakowano m.in. siedzibę NATO i ambasadę USA. Co najmniej jedna rakieta trafiła w prywatną telewizję Tolo TV, a jedna w mikrobus szkolny, który jednak najprawdopodobniej był w tym momencie pusty.

- Dwóch terrorystów zabito, a dwóch czy trzech nadal stawia opór - powiedział rzecznik MSW. Jak dodał, siły afgańskie "przeczesują w tej chwili okolicę i jak na razie zginął jeden policjant".

Źródła natowskie poinformowały zaś, że siły NATO (ISAF) odpowiedziały na ataki ogniem, nie powodując ofiar w ludziach. - Afgańskie siły bezpieczeństwa i siły koalicji międzynarodowej natychmiast odpowiedziały na atak i nadal znajdują się na miejscu. Siły koalicyjne zapewniają wsparcie z powietrza. W tej chwili nie ma żadnych ofiar w szeregach ISAF - napisano komunikacie.

Nieco później w zachodniej części Kabulu zamachowiec-samobójca zdetonował ładunek wybuchowy przy wejściu do budynku policji. Drugi zamachowiec ranił dwie osoby, wysadzając się w powietrze w pobliżu szkoły. Trzech policjantów zostało rannych - podało w komunikacie afgańskie MSW.

Sekretarz generalny NATO Anders Fogh Rasmussen podkreślił, że talibowie nie zdołają powstrzymać procesu przekazywania władzy w kraju siłom afgańskim. Jak zapewnił, ma "przekonanie o zdolności władz afgańskich do opanowania sytuacji". - Widzimy, że talibowie usiłują podkopać przekazywanie władzy, ale nie zdołają go powstrzymać. Proces postępuje w dobrym kierunku - zaznaczył.

agkm, sg, PAP