Logo Polskiego Radia
polskieradio.pl
Agnieszka Kamińska 05.10.2011

„Przybywa agroturystów wyborczych”

Listy PiS o rolnictwie świadczą o lekceważącym stosunku PiS do rolnictwa – mówi w „Sygnałach Dnia” szef resortu Marek Sawicki.
Marek SawickiMarek SawickiWojciech Kusiński, Polskie Radio

Minister rolnictwa Marek Sawicki (PSL) zapewniał, że jego partia uzyska w wyborach wynik „w granicach 15 procent”, zbliżony do rezultatu wyborów samorządowych. Skrytykował wtorkową konferencję Prawa i Sprawiedliwości o rolnictwie, a także wcześniejsze listy tej partii, m.in. do premiera i do szefa Komisji Europejskiej Jose Barroso. - Są to lakoniczne formy wypowiedzi, pozostawione bez odpowiedzi - bo na przykład Jarosław Kaczyński nie publikuje odpowiedzi Jose Barroso. Nie ma mowy o ubezpieczeniach upraw i hodowli, melioracji, funduszu w przypadku upadłości przedsiębiorstw – wyliczał Sawicki. Zauważył, że w tej kampanii „przybywa agroturystów wyborczych”.

Minister rolnictwa powiedział, że wbrew oświadczeniom opozycji dopłaty dla rolników rosną. - Kwestia wyrównania płatności przez ten rząd jest realizowana od czterech lat. W 2004 płatności bezpośrednie wynosiły 4 mld zł, w 2006 niecałe 8 mld zł, w 2011 11,5 mld zł – zestawiał gość „Sygnałów Dnia”. Sawicki pytał też, dlaczego PiS mówi tylko o zakazie uprawy GMO, a nie precyzuje, czy jest też za zakazem importu takiej żywności.

Marek Sawicki poinformował, że w Sejmie złożono poprawkę dotyczącą naliczania podatku rolnego na podstawie ceny żyta. Ma to być średnia cena tego zboża z ostatnich trzech lat. Obecnie obowiązujące przepisy spowodowałyby, że w przyszłym roku podatek wzrośnie (ceny żyta od początku roku wzrosły o 50 procent). Marek Sawicki ma nadzieję, że zmiany będzie można przyjąć jeszcze w tym roku.

agkm

''

Zobacz galerię: Dzień na zdjęciach