IAR
Martin Ruszkiewicz
15.10.2011
Hipopotam miał dość cyrku i ruszył w miasto
Ważący 2,5 tony hipopotam przechadzał się minionej nocy po ulicach miasta Schwerin na północy Niemiec. Zwierzę, poza wyskubaniem miejskiego trawnika, nie wyrządziło żadnych szkód.
Wikimmedia Commons, lic. CC, Lee R. Berger
Posłuchaj
-
Hipopotam uciekł z cyrku - relacja Wojciecha Szymańskiego (IAR)
Czytaj także
30-letni hipopotam o imieniu Jedi przyjechał do miasta razem z cyrkiem. W nocy wykorzystał nieuwagę opiekuna i wydostał się ze swojego wybiegu. Kilka godzin później pasące się na trawniku zwierze zauważył jeden z mieszkańców, który zawiadomił policję. Funkcjonariusze wezwali na miejsce specjalista od dzikich zwierząt, który zatroszczył się o powrót Jedi do cyrku.
Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach>>>
Na incydent zareagowali już niemieccy obrońcy praw zwierząt domagający się zakazu wykorzystywania dzikich zwierząt w cyrkach. Zwracają przy tym uwagę, że ucieczka hipopotama mogła zakończyć się tragicznie. Zwierzęta te należą bowiem do wyjątkowo niebezpiecznych.
mr