Gwałtowna burza sparaliżowała Wieczne Miasto

Na przedmieściach włoskiej stolicy w zalanej suterenie utonął mężczyzna. Strażacy i policjanci ratowali wiele osób zablokowanych w samochodach w podtopionych tunelach, a także w domach.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

Od dawna nie było w Rzymie tak intensywnych opadów. Choć zapowiadane przez meteorologów i to ze znacznym wyprzedzeniem, zaskoczyły one mieszkańców i władze Wiecznego Miasta. Przypadły bowiem na wczesne godziny poranne i porę wyjazdów do pracy.

Na wszystkich arteriach powstały natychmiast korki. Alternatywą nie mógł być transport zbiorowy: koleje podmiejskie odnotowały poważne opóźnienia, metro zaś stało się bezużyteczne w sytuacji, gdy wiele stacji z powodu zalania trzeba było zamknąć.

Śnieg sparaliżował Austrię

W austriackiej Karyntii, w Tyrolu i w Styrii panują trudne warunki na drogach. Na tranzytowych połączeniach komunikacyjnych zalega śnieg, mimo iż drogi odśnieżają pługi.

W Karyntii śnieg pada nieprzerwanie od 24 godzin. Opady są intensywne zwłaszcza powyżej 500 metrów nad poziomem morza. Zamknięto wiele górskich dróg. Jest bardzo ślisko. Doszło do wielu wypadków. W Styrii w pobliżu miejscowości Durnbach czołowym zderzeniu dwóch samochodów zostało rannych sześć osób.

Austriacki automobliklub apeluje, aby kierowcy, którzy nie mają jeszcze założonych zimowych opon, nie próbowali wjeżdżać na zaśnieżone odcinki dróg. Austriaccy kolejarze proszą pasażerów o cierpliwość ze względu na spore utrunienia w ruchu międzynarodowym.

Prognozy nie są korzystne. Śnieg wciąż pada, a temperatury na alpejskich drogach w najbliższych dwóch dniach nie wzrosną powyżej zera.

IAR,PAP,kk