Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Katarzyna Karaś 01.11.2011

Warszawa: Boeing 767 awaryjnie wylądował na Okęciu

Należący do PLL LOT Boeing 767 powinien wylądować o godz. 13.35. Z powodu awarii podwozia przez ponad godzinę krążył nad lotniskiem.
Warszawa: Boeing 767 awaryjnie wylądował na Okęciufot. PAP/Jacek Moczydłowski

Samolot nie mógł wypuścić podwozia. Po kilkudziesięciominutowym krążeniu nad stolicą kapitan zdecydował się lądować bez podwozia. Pas startowy polano pianą, a na lotnisku czekały w pogotowiu wozy strażackie i karetki. Samolot płasko przyziemił, przy lądowaniu pojawiły się tylko niewielkie płomienie, gdy silniki samolotu tarły o pas startowy.

Zobacz galerię: AWARYJNE LĄDOWANIE BOEINGA 767>>>

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

Lądowanie w asyście F-16

Boeingowi towarzyszyły dwa F-16 z 32. Bazy Lotnictwa Taktycznego w Łasku (Łódzkie). Należące do niej maszyny pełniły we wtorek dyżur bojowy. Jak powiedział rzecznik prasowy Dowództwa Sił Powietrznych ppłk Robert Kupracz, jeżeli jakikolwiek samolot lub śmigłowiec ma problemy w polskiej strefie powietrznej, automatycznie jest podrywana do lotu para dyżurna myśliwców, której zadaniem jest nawiązać kontakt z załogą i pomóc w rozwiązywaniu problemów.

CZYTAJ WIĘCEJ>>>

Stołeczne lotnisko im. Fryderyka Chopina będzie zamknięte do środy do godz. 8 rano. Oznacza to, że do tego czasu nie będą wykonywane ani starty, ani lądowania samolotów.

CZYTAJ WIĘCEJ>>>

Eksperci zbadają przyczyny awarii

Państwowa Komisja Badania Wypadków Lotniczych ma ustalić przyczyny zdarzenia. Kiedy eksperci zakończą swoją pracę, rozpocznie się operacja podniesienia samolotu.

CZYTAJ WIĘCEJ>>>

"Majstersztyk"

- Widziałem moment, kiedy samolot przyziemiał, zupełnie na kadłubie, bez podwozia - to szczęście, że się nie zapalił. Poza zbiornikami celowymi paliwowymi, tam, gdzie jest kadłub - pod nim, znajduje się ogromny zbiornik paliwa. (...) Gdyby to się zapaliło, ludzie mieliby naprawdę marne szanse - powiedział pilot, kapitan Leszek Sułkowski.

CZYTAJ WIĘCEJ>>>

"Perfekcja"

- Przeprowadził to lądowanie awaryjne perfekcyjnie. Niestety, rzadko to się tak kończy. Wystarczy zły kąt natarcia, skrzywienie samolotu - powiedział prezes LOT Marcin Piróg o popołudniowych wydarzeniach na warszawskim Okęciu.

CZYTAJ WIĘCEJ>>>

Prezydent: dziękuję

Boeing 767 leciał z Nowego Jorku do Warszawy. Na jego pokładzie było 231 osób - 220 pasażerów i 11 członków załog. Nikomu nic poważnego się nie stało. Na wszelki wypadek wszyscy pasażerowie są jednak obecnie badani w lotniskowym centrum medycznym.

Prezydent Bronisław Komorowski, podczas specjalnego wystąpienia, podziękował pilotom, całej załodze, a także pasażerom Boeinga 767.

CZYTAJ WIĘCEJ>>>

/



IAR,PAP,kk