Poinformowano o tym oficjalnie w Kairze, po zakończeniu obrad Ligi.
Plan pokojowy zakłada zakończenie demonstracji, wycofanie wojska z ulic syryjskich miast i rozpoczęcie rozmów między władzami Syrii a opozycją.
Prezydent Syrii Baszar al-Assad chce rozmów w Damaszku, opozycja - za granicą.
Od marca syryjska opozycja wychodzi na ulice, domagając się ustąpienia Assada. Demonstracje są krwawo tłumione przez syryjski reżim.
Plan Ligi Arabskiej pojawił się tuż po tym, jak światowe mocarstwa, łącznie z Chinami, kolejny raz potępiły represje wobec opozycji w Syrii.
Tylko dzisiaj w Syrii zginęło 19 cywilów i 15 członków sił wiernych al- Assadowi. W osadzie Kfar Laha w okolicach Homs syryjskie oddziały reżimowe zabiły 13 wieśniaków. Zostali oni zatrzymani na drodze, związani i zastrzeleni. Region Homs jest jednym z centrów oporu przeciw reżimowi. Do egzekucji doszło w dzień po tym, jak w tej samej okolicy, w niewyjaśnionych okolicznościach zostało wyciągniętych z autobusu i zastrzelonych dzieięciu Alawitów - członków sekty prezydenta al Assada.Ofiary śmiertelne po stronie reżimu to żołnierze oraz pracownicy sił bezpieczeństwa zaatakowani przez dezerterów z armii al Assada.
ONZ ocenia, że konflikt w Syrii kosztował już życie co najmniej trzech tysięcy osób.
IAR/mch