Stefan Niesiołowski zastrzegł w Programie Pierwszym Polskiego Radia, że będzie ostatnim, który wyda wyrok na generała. Przypomniał, że do tej pory w Polsce było wiele spektakularnych zatrzymań, które nie miały podstaw. Poseł PO dodał, że do bezpodstawnych zatrzymań dochodziło nie tylko za rządów Prawa i Sprawiedliwości.
Oprócz Gromosława Cz. zatrzymano 4 osoby, w tym byłego doradcę jednego z byłych ministrów skarbu. Postawiono im zarzuty korupcyjne oraz prania brudnych pieniędzy. W czwartek Prokuratura Apelacyjna w Katowicach ma ogłosić czy zatrzymani trafią do tymczasowego aresztu.
O zakrywaniu twarzy
Stefan Niesiołowski zapowiedział również, że jego partia poprze zakaz zakrywania twarzy na imprezach publicznych. Poseł PO mówił, że Platforma Obywatelska go poprze. Nie powiedział natomiast czy posłowie jego partii opowiedzą się za całą ustawą - podkreślił, że w tej sprawie trzeba znaleźć równowagę między wolnością a bezpieczeństwem.
Gość Polskiego Radia mówił, że samo zakrywanie twarzy jest podejrzane. Jego zdaniem, nie ma takiej potrzeby jeśli ktoś ma czyste intencje. Poseł wymienił w tym kontekście wizyty w sklepie - jeśli ktoś przychodzi tam kupować, a nie kraść, nie musi zakrywać twarzy.
O Marszu Niepodległości
Zdaniem posła, w czasie Marszu Niepodległości w Warszawie do zamieszek mogło nie dojść, gdyby dwie manifestacje zostały poprowadzone różnymi trasami, nie kolidującymi ze sobą. W jego opinii, współwinne za starcia są też partie, które legitymizowały działania kibiców i nazywały ich patriotami. W opinii Niesiołowskiego, to rozzuchwaliło tę grupę.
W środę prezydent zapowiedział, że proponowane przez niego zmiany ułatwią władzom samorządowym odmowę zgody na manifestację, jeśli może ona zagrozić bezpieczeństwu publicznemu. Przewidują też wprowadzenie kar za zasłanianie twarzy i za posiadanie w trakcie demonstracji niebezpiecznych narzędzi i środków pirotechnicznych.
Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
mr