Logo Polskiego Radia
polskieradio.pl
Michał Chodurski 02.01.2012

Rosyjski prokurator zatrzymany w Polsce przez ABW

Grupa szturmowa Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego zatrzymała nad ranem rosyjskiego prokuratora Aleksandra Ignatienkę. Akcję przeprowadzono na Zakopiance.

Aleksandr Ignatienko od 9 listopada zeszłego roku był poszukiwany przez Interpol międzynarodowym listem gończym. Przez rosyjskich śledczych podejrzewany jest o przyjęcie łapówek i innych dóbr materialnych w zamian za ochronę dla nielegalnych podmoskiewskich kasyn. Szacuje się, że wartość tych łapówek sięgała pięciu milionów złotych.

Ignatienko przyjechał do Zakopanego dwa dni temu i tam spotkał się z żoną i dzieckiem. Wiadomo, że cały czas był obserwowany. Kiedy już wyjechał z miasta, na Zakopiance jego samochód został otoczony przez agentów ABW i małopolskich policjantów. Zatrzymanie trwało kilkanaście sekund, prokurator nie stawiał żadnego oporu - poinformowała IAR Anna Zbroja z wydziału prasowego małopolskiej policji.

Materiały zgromadzone w tej sprawie zostały przekazane Prokuraturze Okręgowej w Nowym Sączu. Ignatienko do Polski przyjechał, posługując się litewskim paszportem. Prawdopodobnie czeka go deportacja do Rosji.

Według rosyjskiej prokuratury zatrzymany był głównym organizatorem systemu ochraniania, przez organy śledcze, podziemnych, nielegalnych kasyn wokół rosyjskiej stolicy. Ta działalność w żargonie rosyjskiego świata przestępczego nazywana jest "kryszowaniem". Przez jego ręce przepływały miliony dolarów. Gdy przepadł w maju, spekulowano, że przebywa na Ukrainie lub na Białorusi.

Rosyjskie władze długo nie przyznawały się, że tak wysoko postawionego prokuratora poszukuje INTERPOL. Dopiero w lipcu potwierdzono tę informację. Z materiałów śledztwa wynika, że Ignatienko współpracował z synem prokuratora generalnego Rosji Jurija Czajki.

Zobacz galerię - dzień na zdjęciach>>>

źr. IAR, RMF FM/ mch