Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Agnieszka Kamińska 03.01.2012

Składka rolników będzie zależeć od hektarów

Rząd zajmie się projektem ustawy dotyczącym składki zdrowotnej rolników. Do 4 lutego musi zostać znowelizowana odpowiednia ustawa. Tak orzekł Trybunał Konstytucyjny.
Składka rolników będzie zależeć od hektarówfot. premier.gov.pl
Posłuchaj
  • Relacja Aldony Kołodziejskiej o odwróconej hipotece (IAR)
Czytaj także

Projekt dotyczący składki zdrowotnej rolników zakłada, że za rolnika, którego gospodarstwo wynosi mniej niż 6 ha, składkę zdrowotną będzie - jak dotąd - opłacał budżet państwa.

W gospodarstwach rolnych o powierzchni od 6 do 15 ha składkę opłacałby rolnik w wysokości 18 zł, a pozostałą część Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego (KRUS).
Rolnik, który ma gospodarstwo 15-hektarowe i większe, będzie płacił 36 zł miesięcznie, a resztę dopłaci KRUS.

Tymczasowe rozwiązanie

To rozwiązanie przejściowe, jedynie na ten rok. W przyszłości składka ma być powiązana z dochodami gospodarstwa. Wicepremier Waldemar Pawlak, pytany o tę kwestię przez dziennikarzy, podkreślił wagę sprawiedliwości społecznej, która też należy się rolnikom. Wielu z nich prowadzi gospodarstwa niedochodowe, nie ma prawa do zasiłku dla bezrobotnych i "ministra Rostowskiego o nich głowa nie boli". Sięgnięcie zbyt głęboko do ich kieszeni sprawi, że staną się klientami opieki społecznej, argumentował. Waldemar Pawlak przypomniał, że premier Donald Tusk w expose mówił o maksymalnie sześciohektarowych gospodarstwach, za które opłaty wnosiłby skarb państwa, natomiast PSL chce, by granicą było 15 hektarów. Wicepremier ma nadzieję, że podczas posiedzenia uda się wypracować kompromis, bo - według jego słów - chodzi raptem o 30 do 60 milionów złotych różnicy w kosztach reformy proponowanych przez ludowców i Platformę Obywatelską. „Cóż to jest wobec 6 miliardów euro czyli 30 miliardów złotych, które zostały zadeklarowane jako wsparcie dla systemu światowego", pytał retorycznie wicepremier. Waldemar Pawlak oświadczył, że jeśli nie będzie kompromisu w tej sprawie podczas posiedzenia rządu, PSL spróbuje uzyskać poparcie dla swojej koncepcji bezpośrednio u posłów w Sejmie.

Kwotowa waloryzacja

Rząd będzie też pracował nad projektem nowelizacji ustawy o emeryturach i rentach z FUS oraz o ich waloryzacji. Proponowane przepisy przewidują m.in. że w 2012 r. waloryzację procentową zastąpi kwotowa - wszyscy otrzymają dodatkowo 68 zł.

Ministrowie zajmą się także propozycją wydłużenia o dwa lata okresu, w którym to rodzice sześciolatków decydują o podjęciu przez ich dzieci nauki w szkole.

Odwrócona hipoteka

Wicepremier Pawlak apowiedział też zgłoszenie na wtorkowym posiedzeniu Rady Ministrów propozycji włączenia do ustawy o "odwróconym kredycie hipotecznym" tak zwanych "umów dożywocia". Wspólne dla obu terminów jest przekazanie prawa własności domu czy mieszkania w zamian za dożywotnią emeryturę. Przy "odwróconej hipotece" bank staje się właścicielem nieruchomości po śmierci dotychczasowego właściciela. Inaczej w przypadku "umowy dożywocia": tu emeryt traci własność od razu. Zdarzają się oszustwa: obiecana emerytura nie nadchodzi, a nowy właściciel, nieraz trudny do odnalezienia, zabiera nawet klucze. Waldemar Pawlak jest przekonany, że objęcie transakcji jedną ustawą nie pozwoli na zawieranie skrajnie niekorzystnych dla starszych ludzi, jednak legalnych umów. Obecnie się to zdarza. Waldemar Pawlak jest jednak przekonany, że nowa ustawa o "odwróconej hipotece", poszerzona o "umowy dożywocia" wejdzie w życie w drugiej połowie roku. Eksperci są sceptyczni, czy w ogóle taką ustawę uda się przyjąć.

IAR, PAP, agkm

Obejrzyj galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>