IAR
Martin Ruszkiewicz
25.01.2012
Protest przeciw ACTA. "Odcinamy się od chuliganów"
Kieleccy organizatorzy protestu przeciwko podpisaniu przez rząd międzynarodowej umowy ACTA twierdzą, że nie mają nic wspólnego z chuligańskimi zamieszkami, do których doszło podczas protestu.
fot. PAP/Piotr Polak
Galeria
Posłuchaj
-
Jeden z organizatorów protestu przeciwko podpisaniu umowy ACTA, Adrian Lewicki mówi, że protest świętokrzyskich internautów przebiegał bardzo spokojnie
Czytaj także
CZYTAJ TAKŻE: treść umowy ACTA w języku polskim>>>
Świętokrzyscy internauci mówią, że ich demonstracja zakończyła się zanim doszło do zamieszek.
Grupy młodych ludzi zniszczyły znaki drogowe i samochody na skrzyżowaniu al. IX Wieków Kielc i Nowego Światu. Rozbito szybę w wozie satelitarnym Polskiego Radia Kielce. Na miejscu początkowo nie było policji, nikt nie panował nad tłumem chuliganów.
Zobacz galerię: dzień na zdjęciach >>>
Jeden z organizatorów protestu przeciwko podpisaniu umowy ACTA, Adrian Lewicki powiedział, że protest świętokrzyskich internautów przebiegał bardzo spokojnie i zakończył się godzinę przed chuligańskimi wybrykami.
Manifestacja przed Urzędem Wojewódzkim w Kielcach miała być pokojowa. Internauci zorganizowali ją w obawie, że po podpisaniu przez rząd umowy ACTA będą kontrolowani w sieci i poddawani cenzurze.
mr