Logo Polskiego Radia
polskieradio.pl
Artur Jaryczewski 11.02.2012

"Jest na Euro, nie na puchary". PO o Narodowym

Przy inwestycjach wartych miliardy zawsze jest sporo problemów - uważa Adam Szejnfeld z Platformy Obywatelskiej.
Stadion NarodowyStadion Narodowy Narodowe Centrum Sportu

Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>

Poseł PiS Przemysław Wipler szykuje się na marsz kibiców przeciwko "nieudolnym działaniom władz różnych szczebli, którego symbolem był cyrk wokół otwarcia i zamknięcia Stadionu Narodowego". - Oczywiście, że się wybieram - mówił w TOK FM Wipler. - Już w ubiegłym roku na stadionach zaczęto śpiewać: "Cały naród z was się śmieje. Gdzie są drogi, gdzie koleje?". Nie myśleliśmy jeszcze, że nie dość, że nie będzie i dróg i kolei, to będzie modne hasło "Stadion Narodowy zamknięty z okazji otwarcia" - podkreślił Wipler.

Na protest nie wybiera się Andrzej Rozenek z Ruchu Palikota. Ale i on mówił, że kłopoty ze Stadionem Narodowym to komedia: - Po to, by odbył się Superpuchar ściąga się trawę TIR-ami z Holandii. Szkoda, że taką trawę tylko na murawę... No ale i to nie pomogło. I to świadczy o kompletnym bezwładzie organizacyjnym jeśli chodzi o Euro 2012 - mówił Rozenek.

- Przy inwestycjach wartych miliardy zawsze jest sporo problemów - bronił budowy Adam Szejnfeld z PO i szukał porównań w budownictwie mieszkaniowym. - W Polsce zawsze mamy taką specyfikę, zwłaszcza jeśli chodzi o PiS: cieszymy się wyłącznie z niepowodzeń. Jeśli są sukcesy - to pomniejszamy. Takie stanowisko macie wobec własnego kraju? - oskarżał Szejnfeld. I oznajmił - Stadion Narodowy jest budowany na Euro a nie jakieś superpuchary.

W sobotę miał odbyć się mecz o Superpuchar między Legią a Wisłą. Mecz na Narodowym odwołano. Protest kibiców i tak się odbędzie. Początek ok. godz. 17. Trasa: Wisłostrada, most Łazienkowski, Wał Miedzeszyński, Stadion Narodowy. Organizator zgłosił w ratuszu udział 15 tys. osób.

TOK FM/ aj