Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach>>>
Z danych Transparency International wynika, że w naszym kraju szybko rośnie między innymi społeczne poczucie konieczności walki z korupcją. Bartłomiej Michałowski ze Stowarzyszenia "Normalne Państwo" podkreśla, że wiele jest jeszcze do zrobienia, ale ostatnie lata pozwoliły Polsce opuścić grupę krajów najbardziej zagrożonych korupcją.
- Jesteśmy liderami w Europie Środkowo-Wschodniej, jeśli chodzi o przeciwstawianie się korupcji. Oczywiście do krajów skandynawskich jeszcze nam bardzo daleko - podkreślił Bartołmiej Michałowski.
Maciej Ślusarek ze Stowarzyszenia "Normalne Państwo" dodaje, że obok ścigania korupcji dużo trzeba robić w dziedzinie edukacji. Według niego, dobre wyniki Polski walki z korupcją to wynik uświadomienia Polakom faktu, że korupcja jest zła. Angelika Prokop-Grey absolwentka międzynarodowej Akademii Antykorupcyjnej podkreśla, że każdy z nas może walczyć z korupcją, choćby przez brak akceptacji dla łapówek. Jeżeli zauważymy, że ktoś znajomy na przykład dostaje pracę za łapówkę, może nie powinniśmy być cicho, tylko powiedzieć, że tego nie popieramy.
W rankingu Transparency International Polska plasuje się na 41 miejscu na świecie pod względem dostrzegania korupcji w życiu społecznym ze wskaźnikiem 5,5. Najlepszy wynik w dziesięciostopniowej skali otrzymała Nowa Zelandia - 9,5.
IAR, aj