Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Artur Jaryczewski 27.02.2012

Strzelanina w szkole. Nie żyje jeden z uczniów

Zatrzymano domniemanego sprawcę strzelaniny w amerykańskiej szkole średniej pod Cleveland.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

Domniemanego sprawcę zatrzymano, ale nie postawiono mu jeszcze zarzutów. Nazwiska sprawcy strzelaniny nie podano do wiadomości publicznej, ponieważ jest on nieletni - powiedział szef policji w Chardon Timothy McKenna.

17-letnia Heather Ziska opowiadała, że tuż po rozpoczęciu lekcji jeden z uczniów wszedł do stołówki w Chardon High School i otworzył ogień. - Wszyscy zaczęli uciekać - relacjonowała 17-letnia Megan Hennessy, która w chwili wybuchu strzelaniny była w sali lekcyjnej.

Biuro szeryfa podało, że jeden z nauczycieli przegonił domniemanego sprawcę z budynku. Wkrótce potem napastnik się poddał. Został zatrzymany kilometr od szkoły - powiedziała agentka FBI Vicki Anderson.

W wyniku strzelaniny do szpitali trafiło pięć osób: czterech chłopców i jedna dziewczyna. Wcześniej informowano łącznie o czterech rannych. Jedna z rannych osób zmarła na skutek odniesionych obrażeń. Nie podano, jaki jest stan pozostały rannych uczniów, z których dwoje śmigłowiec przewiózł do szpitala.

Do Chardon High School uczęszcza 1100 uczniów. Chardon to 5-tysięczne miasteczko położone ok. 50 km na wschód od Cleveland w stanie Ohio

aj