Logo Polskiego Radia
IAR
Katarzyna Karaś 03.03.2012

USA: rośnie liczba ofiar śmiertelnych tornad

Do tej pory zginęły co najmniej 34 osoby w czterech stanach. Około 10 milionów Amerykanów znalazło się w strefie zagrożenia.
USA: rośnie liczba ofiar śmiertelnych tornadfot. PAP/EPA/Steven C. Mitchell

Wichura przewracała domy, uszkodziła więzienie, samochody, drzewa; zabiła 16 osób w Kentucky, 14 w sąsiedniej Indianie, trzy - w Ohio i jedną w Alabamie - podały władze, które nie wykluczają, że liczba ofiar śmiertelnych żywiołu może się zwiększyć, tym bardziej że pogoda się w sobotę nie poprawiła.

W wielu regionach tylko gruzy pozostały po solidnych domach, wichura powaliła wysokie drzewa, zniszczyła linie wysokiego napięcia. Świątynie przekształciły się w schroniska dla tysięcy ludzi - informuje CNN.

Ratownicy przeczesywali w sobotę teren w bardzo zniszczonej miejscowości Henryville w Indianie, gdzie trąba powietrzna była tak silna, że autobusy szkolne wbijały się w budynki. Na razie nie wiadomo, ile osób jest zaginionych w 2-tysięcznym Henryville, a także w Chelsea, Peynesville i Marysville, gdzie żywioł szalał ze szczególnie wielką siłą - powiedział rzecznik lokalnych władz Chuck Adams.

W częściach zachodniej Florydy, południowej Georgii, południowej Alabamy i wschodniej Karoliny Południowej obowiązuje stan pogotowia w związku z tornadami.

To druga w tym tygodniu fala tornad w centralnej i środkowo-zachodniej części USA. W środę w stanach Illinois, Missouri i Tennessee tornada zabiły w sumie 13 osób.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

IAR,kk, to