Logo Polskiego Radia
IAR / PAP
Katarzyna Karaś 09.03.2012

"Tymoszenko nie nosi drelichu i nie chce pracować"

Była premier Ukrainy Julia Tymoszenko łamie regulamin zakładu karnego, w którym odsiaduje wyrok siedmiu lat pozbawienia wolności - poinformowała ukraińska służba więzienna.
Julia TymoszenkoJulia TymoszenkoWikimedia Commons CC / Flapieh
Posłuchaj
  • Perwuszkin: Jest tam kuchenka elektryczna, mikrofalówka, czajnik, lodówka i telewizor. Tak jak w zwykłym pokoju hotelowym.
Czytaj także

Odmowę wykonywania pracy i noszenia więziennych ubrań była premier przekazała w oświadczeniu skierowanym do władz żeńskiej kolonii karnej w Charkowie.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

"Odmawiam przestrzegania jakichkolwiek wymogów regulaminu. Nie podejmę pracy, ponieważ już ją mam. Jestem przewodniczącą partii Batkiwszczyna. Nie będę także ubierać stroju więziennego" - napisała Tymoszenko.

Jewhenia odwiedza matkę

Tymczasem córka byłej premier Jewhenia przyjechała do kolonii karnej w Charkowie, aby spędzić z matką najbliższe trzy dni. Za pobyt w specjalnej celi rodzina Tymoszenko będzie musiała zapłacić 140 hrywien, czyli 60 złotych za dobę.

Naczelnik kolonii karnej Iwan Perwuszkin poinformował, że cela do długotrwałych spotkań jest wyposażona w kuchenkę elektryczną, mikrofalówkę, czajnik, lodówkę i telewizor. - Tak jak w zwykłym pokoju hotelowym - dodał.

Julia Tymoszenko została aresztowana w sierpniu, a od października odbywa karę siedmiu lat pozbawienia wolności za naruszenia proceduralne podczas podpisywania umów gazowych z Rosją w 2009 roku.

PAP,kk