Strajk w Zakładach Azotowych. "Chcemy 15 proc."

Protestujący związkowcy chcą 15-procentowych podwyżek płac. Zarząd proponował 6-pocentową podwyżkę, 4 procent podwyżki motywacyjnej i 5 procent na system premiowy. Obie strony, mimo prowadzonych rozmów, nie osiągnęły porozumienia.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

Niemal połowa zmiany pozostała na terenie zakładu w specjalnie wyznaczonych miejscach. Ci, którzy nie pracują na terenie zamkniętym, a chcieli się przyłączyć do protestu - strajkują w namiocie ustawionym przed budynkiem dyrekcji.

Referendum strajkowe i sam protest zorganizował Związek Zawodowy Pracowników Ruchu Ciągłego Zakładów Azotowych "Puławy" SA. Pozostałe związki w spółce podpisały porozumienie płacowe.

Strajk nie oznacza przerwania produkcji w puławskich zakładach. Kolejne zmiany mają rozpoczynać pracę punktualnie. Następne spotkanie z zarządem zaplanowano na poniedziałek.

IAR,kk