polskieradio.pl
Katarzyna Karaś
24.03.2012
Dziewczynka, która wpadła do Odry nie żyje
2,5-letnie dziecko wpadło do rzeki w miejscowości Żelazna w powiecie opolskim. Mimo reanimacji, dziewczynki nie udało się uratować.
Do zdarzenia doszło w sobotę, po godz. 12. Jak podaje portal opole24.pl, dziewczynka wyszła najprawdopodobniej na spacer z psem. Na policję zadzwoniła zaniepokojona matka dziecka. Po kilku minutach od zgłoszenia na miejsce przybyli ratownicy, strażacy i policjanci.
Ratownicy wyłowili nieprzytomną dziewczynkę. Po bardzo długiej reanimacji dziecko, w ciężkim stanie, zostało przewiezione karetką pogotowia do szpitala w Opolu. Niestety dziewczynki nie udało się uratować.
- Policjanci ustalają okoliczności tego zdarzenia - powiedziała Radiu Opole Marzena Grzegorczyk z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
kk