W ręce Centralnego Biura Antykorupcyjnego wpadło osiem osób - urzędników oraz przedsiębiorców. Wśród nich są m.in. naczelnik wydziału sygnalizacji i oświetlenia w Zarządzie Dróg Miejskich w Warszawie, jego zastępca, pracownik Biura Drogownictwa i Komunikacji warszawskiego urzędu miasta - oraz właściciele firm budowlanych. Zatrzymani zostali przewiezieni do Prokuratury Okręgowej w Warszawie, gdzie rozpoczęły się przesłuchania.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
Funkcjonariusze CBA równocześnie z zatrzymaniami rozpoczęli zabezpieczanie dokumentów w Zarządzie Dróg Miejskich w Warszawie oraz w Biurze Drogownictwa i Komunikacji w Urzędzie Warszawy.
Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Dariusz Ślepokura ujawnił, że sprawa dotyczy 2011 roku i łapówek przyjmowanych przez urzędników w zamian za pozytywne zaopiniowanie i przyspieszanie decyzji dotyczących projektów sygnalizacji świetlnej. Pieniądze mieli przyjmować naczelnik wydziału sygnalizacji i oświetlenia oraz jego zastępca - pozostali zatrzymani będą odpowiadać za wręczanie łapówek, z których najniższa wyniosła 3 tys. zł a najwyższa 45 tys. zł. Naczelnik usłyszał łącznie 13 zarzutów a jego zastępca 7.
Stołeczny Ratusz ma nadzieję na szybkie rozwiązanie tej sprawy. Bartosz Milczarczyk, rzecznik prasowy miasta, zapowiedział, że miasto będzie ściśle współpracować ze śledczymi i jednocześnie zapowiedział, że przekazywane będą wszelkie dokumenty, które pomogą w wyjaśnieniu sprawy. Dodał także, że od wyników postępowania CBA uzależnione są dalsze decyzje w sprawie zatrzymanych rano urzędników.
dw