Szef rządu przypomniał, że ustawa wydłuża wiek uprawniający do przejścia na emeryturę do 67 lat w przypadku kobiet i mężczyzn. Reforma jest rozłożona w czasie, wiek emerytalny 67 lat dla kobiet będzie obowiązywał dopiero w 2040 roku. Kobiety mogą odejść na emeryturę po przepracowaniu 35 lat, a mężczyźni po 40 latach pracy.
Możliwe będzie przejście na częściową emeryturę: w przypadku mężczyzn od 65 lat, w przypadku kobiet od 62 roku życia. - Emerytury częściowe będą wynosiły połowę domniemanej emerytury i będą finansowane z kapitału ubezpieczonego – powiedział premier. Co cztery lata będzie dokonywany przegląd działania tej reformy - do tego zobowiązuje kolejne rządy projekt ustawy.
Emerytury mundurowych, górników, księży
Zachowany będzie odrębny system emerytalny służb mundurowych. Reforma wydłuża o 10 lat staż pracy służb, m.in. żołnierzy i policjantów, z 15 do 25 lat. Mundurowi mogą przejść na emeryturę po 55 roku życia. Wysokość świadczenia będzie średnią z wybranych 10 lat.
Premier dodał, że trwają prace nad emeryturami górniczymi. Jak powiedział, dzisiejsze uprawnienia powinny zatrzymać tylko te osoby, które wykonują najbardziej wyczerpującą pracę pod ziemią.
Szef rządu poinformował również, że w maju ma być przedstawiony projekt dotyczący emerytur księży.
Pierwsze czytanie obu projektów "w przyszłym tygodniu"
Projekty trafią jeszcze w piątek do Sejmu. Według premiera pierwsze czytanie ich obu mogłoby się odbyć na najbliższym posiedzeniu Sejmu w przyszłym tygodniu. Aby to było możliwe, zwołano nadzwyczajne posiedzenie rady ministrów, wyjaśniał Donald Tusk. Marszałek Ewa Kopacz sugerowała już wcześniej, że może to się odbyć w czwartek.
Donald Tusk pytany o nieobecność wicepremiera Waldemara Pawlaka i ministra finansów Jacka Rostowskiego, wyjaśniał, że we wtorek nie zdołano uzgodnić wszystkich szczegółów technicznych. Dodał, że Waldemar Pawlak usprawiedliwiał się, że nie będzie na piątkowym posiedzeniu, a Jacek Rostowski już wcześniej prosił o urlop ze względów rodzinnych.
agkm
Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>