Logo Polskiego Radia
polskieradio.pl
Sylwia Mróz 21.04.2012

Ziobro: Jarku, jesteśmy razem! Razem wygramy!

- To, co było, zapomnieliśmy. Jarku, chcemy działać wspólnie, razem Solidarna Polska i Prawo i Sprawiedliwość! - odpowiedział na słowa Jarosława Kaczyńskiego Zbigniew Ziobro.
Politycy Solidarnej Polski Arkadiusz Mularczyk i Zbigniew Ziobro z częścią osób biorących udział w marszu przeszli przed Belweder.Politycy Solidarnej Polski Arkadiusz Mularczyk i Zbigniew Ziobro z częścią osób biorących udział w marszu przeszli przed Belweder. PAP/Tomasz Gzell

- Jest taki moment, kiedy trzeba okazać odwagę. Dziś jest ten moment. Ci, którzy oczekują, że będziemy milczeć są w błędzie. To jest początek drogi do zwycięstwa - mówił Zbigniew Ziobro przed pomnikiem marszałka Józefa Piłsudskiego obok Belwederu.

Czytaj więcej w relacji na żywo >>>

Szef Solidarnej Polski jest zdania, że obrona Telewizji Trwam jest obroną polskiej wolności. Według niego Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji nie przyznając stacji ojca Rydzyka miejsca na multipleksie cyfrowym chce zagłuszyć wolność słowa w naszym kraju. - Musimy przypominać rządzącym w Polsce, że fundamentem demokracji jest pluralizm mediów - podkreślał Zbigniew Ziobro.

Jego zdaniem obecnie w naszym kraju usiłuje się zagłuszyć ludzi, którzy domagają się prawdy. - Dziś wolność jest dla tych, którzy obrażają polski Kościół, mówią do polskich duchownych, że są chamami, którzy domagają się bezkarnego popełnienia przestępstw narkotykowych, znieważają polską flagę, niszczą Biblię. Musimy powiedzieć temu twardo nie - podkreślał szef SP. 

Apel prezesa PiS

Jarosław Kaczyński zaapelował wcześniej do lidera Solidarnej Polski Zbigniewa Ziobry o jedność. - Zapomiijmy o tym co było złe, wracajcie, idźmy razem, to jedyna droga do zwycięstwa, musimy zwyciężyć - mówił prezes PiS przed kancelarią premiera, w czasie manifestacji przeciwko nieprzyznaniu Telewizji Trwam miejsca na multipleksie cyfrowym.

Jarosław Kaczyński mówił też, że trzeba mieć odwagę sprzeciwić się w naszym kraju poprawności politycznej, która według niego jest największym zagrożeniem dla wolności. Jego zdaniem to właśnie z powodu poprawności politycznej Telewizja Trwam nie otrzymała miejsca na multipleksie. Według niego decyzja w tej sprawie była całkowicie bezprawna.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

Jarosław Kaczyński mówił, że katolików w Polsce próbuje spychać się na margines i eliminować z życia publicznego, mają być obywatelami drugiej kategorii. Szef PiS podkreślił, że każdy człowiek, nawet niewierzący musi przyznać, że katolicy mają prawo do swoich mediów. - Maszerujemy z podniesionymi głowami, i wiemy, że jest wiosna i wiemy, że po wiośnie przyjdzie i lato, przyjdzie i sierpień. Musimy być głęboko przekonani, że zwyciężymy. Zwycięstwo przyjedzie tak jak 32 lata temu - mówił Jarosław Kaczyński.

Manifestacja rozpoczęła się od mszy świętej na placu Trzech Krzyży w Warszawie. Stamtąd manifestujący przeszli pod kancelarią premiera, a kolejnym etapem będzie Belweder.

IAR, TVP Info/ sm