Logo Polskiego Radia
IAR
Artur Jaryczewski 28.04.2012

Dzień po zamachach. Ukraina wraca do życia

Nikt nie przyznał się do tej pory do przygotowania piątkowych eksplozji w Dniepropietrowsku. Rannych zostało 29 osób.
Dzień po zamachach. Ukraina wraca do życiaRussian Market/ Twitter

Przedstawiciele organów ścigania tłumaczą, że sprawa ma raczej charakter kryminalno - chuligański, a sprawa karna została wszczęta z paragrafu o terroryzmie, ponieważ odpowiada on w największym stopniu temu, co działo się w piątek w Dniepropietrowsku. Prokurator generalny Wiktor Pszonka powiedział, że najbardziej prawdopodobną jest wersja mówiąca o tym, że zamachy przeprowadziły te same osoby, które stoją za eksplozją w samym centrum miasta w listopadzie. Zginęła wtedy 1 osoba. Prokurator nie chciał ujawnić innych wersji, które rozpatruje milicja.

Opozycja oskarża władze o to, że wykorzystają piątkowe wydarzenia do dalszego ograniczenia swobód obywatelskich, a na przykład, przedstawiciele organizacji weteranów Afganistanu, którzy nieraz demonstrowali przeciwko rządzącym, obawiają się, że wybuchy staną się pretekstem do ataku na ich stowarzyszenie ze strony organów ścigania. Politolodzy wykluczają jednak, aby to władze stały za zamachami podkreślając, że na miesiąc przed Euro 2012 oznaczałoby to całkowitą porażkę wizerunkową.

Zobacz relację z piątkowych wydarzeń (minuta po minucie)>>>

IAR, aj