Logo Polskiego Radia
IAR
Agnieszka Kamińska 06.05.2012

Trumna z napisem "Demokracja". Zatrzymania w Rosji

We Władywostoku i w Irkucku odbyły się protesty przeciw Władimirowi Putinowi. Policja zatrzymała sześć osób. Lokalni działacze opozycji twierdzą, że policja utrudnia im dojazd do Moskwy na popołudniową demonstrację.
Jeden z plakatów wzywających do marszu milionówJeden z plakatów wzywających do "marszu milionów"Facebook

To początek ogólnokrajowego dnia protestów przed poniedziałkową ceremonią zaprzysiężenia Putina. Opozycja wzywała do niedzielnych protestów w całej Rosji, w Moskwie ma zebrać się wielotysięczna manifestacja.

Rano ulicami Władywostoku przeszło około 50 demonstrantów z różnych ugrupowań opozycyjnych, niosących trumnę z napisem "Demokracja". Policja zatrzymała sześć osób. W Irkucku demonstrowało około stu ludzi, policja nie interweniowała. Według informacji przekazywanych przez rosyjskie media, także demonstracje antyputinowskie w Chabarowsku, Rostowie, Smoleńsku i innych miastach Rosji nie były zbyt liczne.

Największa manifestacja planowana jest o godzinie 13 naszego czasu na Placu Bołotnym w Moskwie. Ma to być "Marsz milionów" przeciwko prezydenturze Putina. Jego zwolennicy będą się natomiast bawić na pikniku w Parku Zwycięstwa. Porządku w stolicy Rosji będzie dziś pilnować 14 tysięcy policjantów.
IAR/agkm

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>