Na pokładzie samolotu, który rozbił się podczas pokazowego lotu, znajdowało się 45 osób, w tym ośmiu Rosjan.
Minister-koordynator ds. społecznych Indonezji Agung Laksono poinformował, że ciała zostały przetransportowane śmigłowcem do centrum ratowniczego w prowincji Jawa Zachodnia niedaleko miasta Bogor.
Ekipy ratownicze są zmuszone do używania lin w poszukiwaniach ciał ofiar katastrofy, której zapewne nikt nie przeżył.
Minister Laksono powiedział, że Indonezja i Rosja jeszcze długo będą współpracować w związku z tą straszną tragedią.
- Czeka nas jeszcze długotrwały proces identyfikacji ciał i zbadanie przyczyn katastrofy - powiedział minister.
Samolot uderzył w pionową ścianę skalną i spoczywa u jej podnóża. Pozostawił znaczną wyrwę w pokrywającej urwisko roślinności. Katastrofa nastąpiła niedaleko krateru nieczynnego wulkanu, który wznosi się na wysokość 2211 metrów nad poziomem morza. Jak powiedział w czwartek rzecznik służb ratowniczych, z uwagi na trudną dostępność terenu znalezione ciała da się wywieźć tylko w podwieszonych pod śmigłowcami sieciach.
Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
to