Nauczyciele zaprotestują? Czekają na ruch MEN

Decyzja czy podjąć strajk generalny była spodziewana dziś. Władze Związku wyjaśniły, że wstrzymały się z akcją, gdyż czekają na stanowisko Ministerstwa Edukacji Narodowej.

Pod koniec kwietnia strona samorządowa Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu przedstawiła założenia - jej zdaniem - niezbędnych zmian ustawowych w oświacie. Zaproponowano m.in. wprowadzenie możliwość przekazywania szkół i placówek oświatowych innym osobom prawnym lub fizycznym bez względu na liczbę uczniów.

Natomiast w ustawie Karta Nauczyciela strona samorządowa zaproponowała by zapisy Karty obowiązywały tylko nauczycieli "tablicowych". Opowiedziała się też m.in. za większą obowiązkową liczbą godzin lekcji prowadzonych przez nauczycieli i za ich zatrudnieniem w charakterze wychowawców w okresie wakacyjnym.

Prezes ZNP Sławomir Broniarz powiedział, że jeśli Ministerstwo nie ustosunkuje się do propozycji - zwązek jest gotowy do podjęcia akcji protestacyjnej we wrezśniu.

Zobacz galerię dzień na zdjęciach >>>

IAR, to