Logo Polskiego Radia
polskieradio.pl
Artur Jaryczewski 05.07.2012

Gowin: ministrem się bywa, a twarz ma się jedną

Nawet zapowiedź premiera Tuska, że Polska podpisze kontrowersyjną konwencję dotyczącą przemocy wobec kobiet, nie złagodziła poglądów Jarosława Gowina.
Jarosław GowinJarosław Gowinms.gov.pl

Donald Tusk w wywiadzie dla "Polityki" powtórzył, że jest za ratyfikacją europejskiej konwencji przeciwko przemocy wobec kobiet, bo "tysiąc razy ważniejsza jest walka z przemocą w rodzinie" niż przesadzone obawy prawicowych polityków. - Przyjmuje do wiadomości stanowisko premiera. Nie zmienię poglądów. Bo ministrem się bywa, a twarz ma się jedną. I poglądy ma się jedne - mówił Gowin w TOK FM.

Jarosław Gowin od początku krytykował dokument przygotowany przez Radę Europy. Pojawił się m.in. zarzut, że konwencja zagraża wartościom chrześcijańskim, które promują tradycyjną rolę kobiety. Odmienne stanowisko premiera w tej sprawie spowodowało to, że w mediach pojawiły się głosy o dymisji ministra sprawiedliwości. Gowin w TOK FM podkreślił jednak, że nie zamierza odchodzić z powodu konwencji RE. - Decyzja w sprawie dokumentu będzie należała do Rady Ministrów. Ja się podporządkuję, ale nie zmienię poglądów - zaznaczył minister.

Konwencja Rady Europy o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej jest to dokument, który zobowiązuje państwa do skutecznego przeciwdziałania przemocy i do skutecznej pomocy ofiarom przemocy wobec kobiet i przemocy domowej. Konwencja zawiera zestaw praktycznych narzędzi służących pomocy ofiarom przemocy takich jak: całodobowe pogotowie telefoniczne dla ofiar przemocy, sieć schronisk dla ofiar przemocy, ochrona i pomoc psychologiczna dla dzieci będących świadkami lub ofiarami przemocy, elektroniczny nadzór nad sprawcami przemocy, zakaz kontaktowania się i zbliżania sprawcy z ofiarami lub programy korekcyjne dla sprawców.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

TOK FM/ aj