Logo Polskiego Radia
PAP
Dominik Panek 16.07.2012

Jest postępowanie sprawdzające ws. taśm PSL

Stołeczna prokuratura wszczęła z urzędu postępowanie po ujawnieniu w mediach nagrania rozmowy działaczy rolniczych na temat możliwych nieprawidłowości w instytucjach związanych z resortem rolnictwa.
Marek SawickiMarek Sawicki PRSA

Nagrania rozmowy Władysława Serafina, szefa kółek rolniczych, postrzeganego jako bliskiego człowieka Waldemara Pawlaka, z Władysławem Łukasikiem, byłym prezesem Agencji Rynku Rolnego, ujawnił "Puls Biznesu". Opisała "Gazeta Wyborcza".
Jej zdaniem do rozmowy doszło prawdopodobnie na początku stycznia, wkrótce po odwołaniu Łukasika ze stanowiska. "Łukasik, rozżalony po utracie stanowiska szefa ARR, opowiada o machlojkach, których - jego zdaniem - dopuszczają się osoby związane z Ministerstwem Rolnictwa oraz spółkami skarbu państwa związanymi z rolnictwem" - czytamy.
Jak opisuje "GW", Łukasik mówi Serafinowi o wykorzystywaniu państwowego majątku przez niektórych działaczy Stronnictwa dla własnych korzyści, o zarządzaniu spółkami skarbu państwa jak własnym folwarkiem. Jest też mowa o obchodzeniu ustawy kominowej (ograniczającej zarobki prezesów), o licznych i kosztownych delegacjach służbowych polegających na zwiedzaniu świata z rodzinami, o "ciepłych posadkach" w radach nadzorczych zarezerwowanych dla "swoich". Politycy rozmawiają też o przygotowywaniu państwowych spółek do prywatyzacji, ale tak, by wpadły w ręce działaczy PSL. Nagranie zrobiono ukrytą kamerą.
Postępowanie prokuratorskie prowadzone jest z art. 231 Kodeksu karnego. Mówi on, że funkcjonariusz publiczny, który, przekraczając swoje uprawnienia lub nie dopełniając obowiązków, działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego, podlega karze więzienia do lat 3. Jeżeli robi to w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej, wzrasta ona do 10 lat.

tj