Logo Polskiego Radia
polskieradio.pl
Agnieszka Kamińska 23.07.2012

Będzie afera taśmowa Platformy Obywatelskiej?

Dymisja Sawickiego i szybka reakcja premiera nie musi oznaczać końca afer taśmowych. Po kuluarach Sejmu krążą plotki o "taśmach PO", o wiele groźniejszych od tych z PSL – pisze Newsweek.
Print screen wideo opublikowanego przez Puls Biznesu, tak zwanych taśm PSLPrint screen wideo opublikowanego przez "Puls Biznesu", tak zwanych "taśm PSL"YouTube

Afera taśmowa nie spowodowała trzęsienia ziemi wśród działaczy PSL. Jak donosi Newsweek, ludowcy są raczej zniesmaczeni tak ostrą reakcją premiera. Naczelny Komitet Wykonawczy partii nawet nie był skłonny dymisjonować Marka Sawickiego, zwłaszcza że zarzuty nie były aż tak poważne: tolerował haniebne praktyki w Elewarrze, ale sam nie czerpał z nich profitów.
Rozżaleni działacze PSL wypominają teraz posłom Platformy: "O co wam chodzi, przecież wiedzieliście, że w spółkach kontrolowanych przez nasze resorty są nasi ludzie. Tak samo jest w waszych resortach, nam nic do tego. Więc i wy zostawcie naszych w spokoju".

W Sejmie coraz głośniej mówi się o tzw. "taśmach PO". Jak pisze Newsweek - perwsza z nich miałaby ujawniać kulisy dopuszczenia upadłej dziś firmy DSS do budowy autostrady A2 - a to obciążałoby byłego ministra infrastruktury Cezarego Grabarczyka. Druga to ponoć zapis kompromitującej rozmowy młodego aktywisty PO, który z ramienia ministra skarbu miał uczestniczyć w posiedzeniach zarządów spółek skarbu państwa, doglądając tam interesów partii.

agkm/Newsweek.pl

Zobacz galerię - Dzień na zdjęciach >>>