Logo Polskiego Radia
IAR
Emilia Iwanicka 30.07.2012

Kalemba ojciec, Kalemba syn. "To konflikt interesów"

Szef klubu PiS Mariusz Błaszczak uważa, że nie ma pośpiechu z powoływaniem ministra rolnictwa.

W jego ocenie, nie może być tak, że Stanisław Kalemba będzie ministrem rolnictwa, a jego syn pracownikiem Agencji Rynku Rolnego. - To konflikt interesów. Z całą pewnością obaj nie powinni w instytucjach sobie podległych pracować - uważa polityk.
Mariusz Błaszczak dodaje, że jeszcze nie tak dawno Donald Tusk skłonny był sam nadzorować resort rolnictwa. Według szefa klubu PiS, do czasu wyjaśnienia wszelkich mechanizmów nie ma powodu, by spieszyć się z nominacją dla Stanisława Kalemby:

- Muszą być wyjaśnione okoliczności i mechanizmy podejmowania decyzji w koalicji PO - PSL, bo mamy do czynienia z patologią. Donald Tusk powinien być dalej ministrem rolnictwa i powinna powstać komisja śledcza - powiedział Mariusz Błaszczak.

Syn kandydata na ministra rolnictwa Daniel Kalemba nie zamierza rezygnować z pracy w poznańskim oddziale Agencji Rynku Rolnego. Jak podkreślił w wywiadzie dla TVN24, ojciec nie pomógł mu w zdobyciu pracy w Agencji. To że tu pracuję, to tylko moja zasługa, to co osiągnąłem, osiągnąłem sam - powiedział młody Kalemba.

Koalicja PO-PSL szuka nowego ministra rolnictwa ponieważ poprzedni - Marek Sawicki z PSL podał się do dymisji. Wszystko po ujawnieniu nagrania wideo z rozmowy szefa Kółek Rolniczych Władysława Serafina i byłego prezesa Agencji Rynku rolnego Władysława Łukasika na temat możliwych nieprawidłowości w instytucjach związanych z resortem rolnictwa. Łukasik powiedział Serafinowi m.in. o wykorzystywaniu państwowego majątku przez niektórych działaczy PSL dla własnych korzyści i o zarządzaniu spółkami skarbu państwa "jak własnym folwarkiem".

Zobacz galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH

IAR, ei