Bronisław Komorowski objął urząd prezydenta RP po zwycięstwie w wyborach nad Jarosławem Kaczyńskim (53,01 proc. głosów do 46,99 proc.) 4 lipca, trzy miesiące po tragicznej śmierci Lecha Kaczyńskiego w katastrofie smoleńskiej. W swoim pierwszym przemówieniu jako prezydent, Bronisław Komorowski mówił o „służbie pełnej zadań i wyzwań".
W liczbach
Bronisław Komorowski podpisał blisko 400 ustaw, dwie zawetował (o Akademii Lotniczej w Dęblinie i o nasiennictwie). Do Sejmu trafiło osiem projektów ustaw jego autorstwa, w tym najsłynniejszy – Prawo o zgromadzeniach. Prezydent złożył ponad 30 wizyt zagranicznych, ułaskawił ponad 150 osób.
Wśród tysięcy odznaczeń, tytułów i orderów nadanych w czasie prezydentury Komorowskiego były: 22 Ordery Orła Białego, 19 Krzyży Wielkich Orderu Odrodzenia Polski, 58 Krzyży Komandorskich z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski. 74 oficerów uzyskało od niego stopnie generalnie i admiralskie, 1312 profesurę, a 716 osób dostało nominacje sędziowskie. Za czasów jego prezydentury 6227 otrzymało polskie obywatelstwo, objęto 523 patronaty, doszło do 104 konferencji prasowych.
Wpadki
Tych Bronisław Komorowski bezsprzecznie dostarczył wiele. Pomimo dużej konkurencji za najsłynniejszą uznać chyba należy bardzo dobrze zapamiętany przez polski Internet „bul” i „nadzieji” – słowa które napisał prezydent w księdze kondolencyjnej w ambasadzie Japonii po tym, jak w marcu 2011 w kraju tym doszło do tragicznego trzęsienia ziemi i tsunami.
Słabą stroną prezydenta są porównania. Na spotkaniu z Barackiem Obamą wprawił go w osłupienie, gdy porównał relacje polsko-amerykańskie do małżeństwa, w którym trzeba sprawdzać czy żona nie zdradza. Gdy podczas tamtej wizyty w Stanach Zjednoczonych spotkał się ze studentami i opowiadał im o historii Polski, liberum veto… porównał do bigosu.
Zdarzyło się też prezydentowi zaliczyć wpadkę z własnej dyscypliny, tj. historii (skończył ją w ’77 na Uniwersytecie Warszawskim). Gdy wspominał Konstytucję III Maja, nazwał ją drugą w Europie. Była to pierwsza konstytucja w Europie i, po amerykańskiej, druga na świecie.
Zaufanie
Mimo tych błędów i gaf, prezydentura Bronisława Komorowskiego – mimo krytyki ze strony parlamentarnej opozycji – jest odbierana przez Polaków w zdecydowanej większości dobrze. Zdają się uznawać punkt widzenia rządu, który określa ją mianem spokojnej, mądrej, wywarzonej. W sondażach zaufania przez całe dwa lata prowadził Bronisław Komorowski, któremu obecnie ufa 70% badanych. Taki sam odsetek pozytywnie ocenia jego prezydenturę.
Zobacz galerię: Dzień na zdjęciach >>>
sg