Do tej pory partia Angeli Merkel była przeciwna takim pomysłom. Część posłów CDU utrzymuje, że nie mają oni nic przeciwko temu, aby partnerzy z tzw. związków zarejestrowanych mogli składać wspólne deklaracje podatkowe, w takim sam sposób, jak robią to małżeństwa.
Inicjatywę tę poparła minister do spraw rodziny z ramienia CDU Kristina Schröder, Jeszcze w tym miesiącu sprawą zajmie się rząd, a jesienią Bundestag.
Klaus Jetz, rzecznik Związku Lesbijek i Gejów w Niemczech, powiedział, że liczy na to, że posłowie ci będą popierać adopcję dzieci przez homoseksualne związki, a także zmienią prawo, żeby oficjalnie można je było nazywać związkami małżeńskimi.
Norbert Geiss w imieniu bawarskiej CSU zapewniał, że pomysły części posłów CDU są sprzeczne z konstytucyjną zasadą szczególnej ochrony małżeństwa i rodziny. Dodał, że jego partia nigdy nie zgodzi się na takie propozycje.
"Rzeczpospolita” powołuje się na ekspertów, którzy podejrzewają, że część polityków CDU zmienia swoje podejście do kwestii rozszerzenia przywilejów dla homoseksualistów, gdyż uważa, że wpłynie to pozytywnie na wynik wyborczy.
Zobacz naszą galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>
(pp)