Masowe zatrucie na kolonii pod Koninem. Dzieci trafiły do szpitala

Kolonistów - w wieku od 13 do 19 lat, z kraju i zza granicy - męczą dreszcze, wymioty i biegunka. Na oddział zakaźny konińskiego szpitala przywożone są kolejne osoby. Wśród hospitalizowanych są m.in. dzieci z Czech i USA. W sumie w miejscowości Półwiosek Stary wypoczywa ok. 70 kolonistów.
Sytuację bada sanepid. Na razie nie wiadomo, co mogło spowodować takie objawy u kolonistów. Pod koniec dnia powinny być znane pierwsze wyniki badań.
- To jest ośrodek stały, całoroczny. To był kolejny turnus, szósty czy siódmy w tym roku. Prawdopodobnie na koloniach były równolegle dwie grupy - obóz językowy, w którym brali udział cudzoziemcy i obóz kajakarski - mówi rzeczniczka Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Koninie Aleksandra Stacherska.
Jak powiedziała Radiu Merkury Stacherska, właśnie w czwartek w ośrodku zaplanowana była rutynowa kontrola.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR, PAP, kk