Inauguracja nastąpi na Zamku Królewskim. W uroczystym otwarciu udział weźmie prezydent Bronisław Komorowski.
Hasłem tegorocznego zjazdu są słowa Jana Pawła II "... by czuć się Polakiem". W obradach będą uczestniczyć delegaci reprezentujący najważniejsze organizacje polonijne na świecie, m.in. przedstawiciele Kongresu Polonii Amerykańskiej, Kongresu Polonii Kanadyjskiej, Europejskiej Unii Wspólnot Polonijnych, Kongresu Polaków w Rosji, Konwentu Organizacji Polskich w Niemczech, a także przedstawiciele polonii z Litwy, Ukrainy, Węgier i Brazylii.
Głównymi tematami obrad zjazdu będzie oświata oraz sytuacja dawnej i obecnej emigracji. Marszałek Senatu Bogdan Borusewicz ocenia, że dużym wyzwaniem dla Ministerstwa Spraw Zagranicznych jest dziś otoczenie opieką Polaków, którzy przebywają za granicą czasowo, czyli na emigracji zarobkowej.
Na zjeździe poruszona zostanie także sprawa finansowania organizacji polonijnych. Od tego roku rozdziałem pieniędzy zajmuje się Ministerstwo Spraw Zagranicznych, a nie Senat, na co zwraca uwagę marszałek Bogdan Borusewicz. Ale jego zdaniem jakiekolwiek wnioski będzie można wyciągać dopiero za rok, gdy nowy system rozdziału pieniędzy będzie w pełni działał i będzie można go ocenić.
W zjeździe weźmie udział około 260 gości z zagranicy. W sobotę uczestnicy zjazdu przeniosą się do Pułtuska, gdzie zaplanowano prace w komisjach. Zjazd zakończy się w niedzielę. W komitecie honorowym znaleźli się między innymi: były prezydent Lech Wałęsa, marszałkowie Sejmu i Senatu, prymas Polski arcybiskup Józef Kowalczyk, szefowie MSZ, SW oraz minister kultury.
Według ostatnich danych za granicą żyje od 17 do 20 milionów Polaków. Najliczniejsza jest Polonia w USA (ponad 10 milionów). Poza tym największe skupiska naszych rodaków znajdują się w Kanadzie, Niemczech, Francji, Wielkiej Brytanii oraz w Brazylii.
Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>
IAR/aj