Logo Polskiego Radia
IAR
Artur Jaryczewski 05.09.2012

Tusk o notatce ABW: nie ostrzegałem syna!

W notatce ABW na temat Amber Gold z maja 2012 premier został poinformowany o działaniach prokuratury i służb wobec tej firmy.
Tusk o notatce ABW: nie ostrzegałem synaPAP/Radek Pietruszka

Więcej o aferze Amber Gold >>>

Premier zdecydowanie zaprzecza jednak, by notatka posłużyła mu do ostrzeżenia syna przed Marcinem P. Donald Tusk podczas konferencji prasowej tłumaczył, że informacja została mu zreferowana przez urzędnika i nie zawierała niczego ponad to, co można było przeczytać o Amber Gold w gazetach i internecie. Dodał, że istotą notatki była informacja o tym, że prowadzone są działania ABW oraz prokuratury.

ABW zapowiedziała również, że wkrótce przekaże dodatkowe wnioski dowodowe prokuraturze. Opozycja zarzuca premierowi, że mógł wykorzystać informacje ABW do ostrzeżenia syna Michała, który był pracownikiem OLT Express. Właścicielem przewoźnika była spółka Amber Gold.

Afera Amber Gold

O spółce Amber Gold zrobiło się głośno, kiedy problemy finansowe zgłosiły tanie linie lotnicze OLT Express. Amber Gold było ich głównym udziałowcem. W grudniu 2009 roku Komisja Nadzoru Finansowego zawiadomiła Prokuraturę Rejonową w Gdańsku, że Amber Gold może prowadzić działalność bankową bez odpowiedniej licencji.

Władze Amber Gold zdecydowały o likwidacji spółki. Firma poinformowała, że "w związku z zerwaniem lokat przez Amber Gold wszystkim klientom należy się zwrot pełnej kwoty kapitału wraz z odsetkami naliczonymi do dnia wypowiedzenia umowy".

Amber Gold to firma inwestująca w złoto i inne kruszce, działająca od 2009 r. Kusiła wysokim oprocentowaniem inwestycji - przekraczającym nawet 10 proc. w skali roku, które znacznie przewyższało oprocentowanie lokat bankowych.

Zobacz galerię dzień na zdjęciach >>>

IAR/PAP/aj