Logo Polskiego Radia
polskieradio.pl
Katarzyna Karaś 19.09.2012

Zatrzymało go CBA, walczy o milionowe odszkodowanie

Były prezes Wydawnictw Naukowo-Technicznych Bogusław Seredyński, zatrzymany trzy lata temu przez CBA za korupcję, został oczyszczony z zarzutów - czytamy w "Gazecie Wyborczej".

Seredyński oświadczył, że będzie walczył o odszkodowanie. Domaga się dwóch milionów złotych. - Byłem na samym szczycie kariery. Nagle zostałem zepchnięty w dół tak, że nie jestem w stanie nawet przejść przez rozmowę kwalifikacyjną. Ostatnio wygrałem konkurs na dyrektora w jednym z uzdrowisk i gdy dowiedziano się, kim jestem, konkurs został unieważniony - powiedział były prezes.
Dwaj agenci Centralnego Biura Antykorupcyjnego Tomasz Małecki (dziś poseł PiS Tomasz Kaczmarek, znany jako agent Tomek) i Stanisław Rudnicki przez prawie rok rozpracowywali Seredyńskiego i celebrytkę Weronikę Marczuk. Operacja miała udowodnić, że prezes za pośrednictwem Marczuk "ustawi" przetarg na Wydawnictwa Naukowo-Techniczne, spółkę skarbu państwa posiadającą atrakcyjną nieruchomość w centrum Warszawy.
Sprawa odbiła się głośnym echem w mediach we wrześniu 2009 roku. W 2011 roku prokuratura sprawę umorzyła.

Zobacz galerię: DZIEŃ NA ZDJĘCIACH>>>

gazeta.pl, kk