Logo Polskiego Radia
PAP
Tomasz Owsiński 27.09.2012

100 tys. osób przejdzie w sobotę ulicami Warszawy

Przeciwko brakowi dialogu społecznego i podnoszeniu wieku emerytalnego oraz w obronie swobód obywatelskich i pluralizmu mediów będą manifestować uczestnicy marszu "Obudź się Polsko!".
100 tys. osób przejdzie w sobotę ulicami WarszawyLudek/Wikimedia Commons

Organizatorzy spodziewają się 100 tys. osób, w tym kilkudziesięciu tysięcy związkowców.
Od godz. 12 w sobotę uczestnicy demonstracji mają się zbierać na pl. Trzech Krzyży. O godz. 13 ma się rozpocząć msza święta. Potem uczestnicy manifestacji mają przemaszerować Traktem Królewskim na pl. Zamkowy. Całość ma zakończyć koncert patriotyczny i przemówienia m.in. szefa PiS Jarosława Kaczyńskiego i szefa Solidarności Piotra Dudy. Zakończenie marszu przewidziano na godz. 17.
Szef NSZZ "Solidarność" Piotr Duda powiedział, że spodziewa się na marszu kilkudziesięciu tysięcy związkowców. - Nie wyobrażam sobie, abym nie przemówił także do nich - podkreślił.

- Dlaczego będziemy na marszu? To wina premiera Donalda Tuska. Rząd nie chce rozmawiać w tak ważnych sprawach dla pracowników jak podwyższenie wieku emerytalnego, umowy śmieciowe. To jest tego konsekwencja, dlatego wychodzimy na ulice - powiedział.

Dodał, że jeśli rządzący nie zmienią swojego podejścia, w Polsce "niewykluczony jest grecko-hiszpański scenariusz".

O udział w sobotnim marszu zaapelował szef PiS Jarosław Kaczyński. We wtorek w TVP1 podkreślał, że "jest głęboko przekonany, że wolność mediów, pluralizm mediów i równowaga w mediach to jest podstawa demokracji". - Nie mam najmniejszych wątpliwości, że w Polsce jedna część społeczeństwa jest mocno reprezentowana w mediach, a druga w gruncie rzeczy prawie w ogóle nie jest i że to jest sytuacja, która właściwie likwiduje demokrację - ocenił.

Kaczyński zaznaczył, że obecnie administracyjnie blokuje się rozwój niezależnych mediów. Szef PiS zapytany, jak wielu osób się spodziewa na marszu, odpowiedział z uśmiechem: "milion".

Podczas marszu nie jest przewidziane wystąpienie szefa Solidarnej Polski Zbigniewa Ziobry. Ziobro planuje zorganizować konferencję przed marszem. Politycy SP deklarują, że wspierają marsz.

Do przyjścia na marsz, oprócz szefa Solidarności i polityków, zachęcają prawicowi publicyści i kojarzeni z prawicą ludzie sztuki i nauki.

Magdalena Łań ze stołecznego ratusza powiedziała, że do urzędu wpłynęło zgłoszenie manifestacji na sobotę, w godzinach 11.30 - 20.30. Złożyła je osoba prywatna. Trasa przejścia to: pl. Trzech Krzyży - Trakt Królewski - pl. Zamkowy. Organizatorzy w zgłoszeniu napisali, że to zgromadzenie "w obronie wolności słowa i godności człowieka".

Poza marszem urząd miasta informuje na stronie internetowej o ośmiu zgromadzeniach, ale ich organizatorzy zadeklarowali udział nie więcej niż 500 osób.

Zobacz naszą galerię DZIEŃ NA ZDJĘCIACH >>>

to